Rośnie popularność roweru. I jako środka transportu, i sprzętu rekreacyjnego
Podobnie jak w przypadku innych dostrzegalnych trendów we współczesnym życiu, opisem skłonności Polaków do jednośladów, zajęly się firmy badające prawidlowości społeczne.
Z porównań dokonanych na przykład przez Sponsoring Monitor ARC Rynek i Opinia wynika, że prawie 40 proc. odpowiadających na pytania ankiety, potwierdziło korzystanie z roweru. Zaledwie trzy lata wcześniej, taką deklarację złożył co czwarty pytany. Tę formę aktywności uprawia ponad 40 proc. pytanych mężczyzn i niecałe 35 proc. kobiet.
Najwięcej cyklistów po trzydziestce
Wielu jest posiadaczy jednośladów. W sześciu na dziesięciu polskich gospodarstwach domowych jest przynajmniej jeden, choć statystyki nie wyodrębniają z ogólnej liczby kategorii rowerów stacjonarnych używanych do ćwiczeń w domu. Co byłoby o tyle istotne, że ponad jedna trzecia osób objęta badaniem GUS stwierdziła, że wysiłek fizyczny związany z naciskaniem na pedały traktuje, jako sposób dbania o zdrowie. W celach rekreacyjnych używa roweru blisko 90 proc. badanych. Dla jednej czwartej stanowi środek transportu. Szacunki określające, jak duża część polskiego społeczeństwa korzysta z roweru mogą zaskakiwać. Według danych uzyskanych w toku prowadzonych sondaży społecznych, w dużych miastach, takich jak Opole, Wrocław, Łódź, Kraków, czy Olsztyn, ponad 80 proc. udzielających odpowiedzi mieszkańców potwierdziło, że jeżdżą na rowerach.
Więcej o kondycji polskich cyklistów mówią rezultaty badań Fundacji „Allegro All For Planet”. Prawie jedna czwarta ankietowanych oceniła, że tygodniowo pokonują na dwóch kołkach dystans przekraczający 100 kilometrów. Przodują w tych statykach szczecinianie, warszawiacy i opolanie. Tygodniowo wykręcają średnio 70 kilometrów. W drogę rowerem najchętniej ruszają Polacy, którzy przekroczyli trzydziesty rok życia, co upodabnia nas do społeczeństw innych krajów europejskich. Średnia dla 28 krajów kontynentu wynosi ponad 50 proc. cyklistów po trzydziestce. Młodsi wolą poruszać się czując grunt pod nogami. Około jedna trzecia pytanych deklaruje, że biega dla podtrzymania kondycji. O 10 proc. mniejszy odsetek ćwiczy mięsnie pływając. Za wzór sportowych ambicji może być stawiany kurier rowerowy z Wrocławia Paweł Puławski, który w kwietniu ukończył Indian Pacific Wheel Race w Australii. Liczącą prawie 5,5 tys. kilometrów trasę pomiędzy brzegami dwóch oceanów pokonał w 19 i pół dnia.
Wzrasta bezpieczeństwo i przyjemność jazdy
W ofertach biur turystycznych bez trudu znaleźć można propozycje wczasów rowerowych. Cykliści przemierzają wyznaczone trasy podziwiając okolicę z wysokości siodełka, zwiedzają mijane miejsca, spożywają posiłki w obiektach przy trakcie. Wkład nie do przecenienia w popularyzację tej formy aktywności, mają firmy uruchamiające wypożyczalnie rowerów w miastach. Jeśli ktoś decyduje się na własny, i nie chce rozstawać się z nim podczas urlopu lub weekendu, z łatwością przewiezie go pociągiem. Transport miejski również przystosowuje tabor do wygodnego przewozu rowerów. Wycieczki zyskują na popularności dzięki rosnącym inwestycjom w infrastrukturę szlaków rowerowych. W miastach przybywa też nowych ścieżek dla rowerzystów. Wzrasta bezpieczeństwo i przyjemność jazdy.
Garść przytoczonych informacji o współczesnym stylu życia, w którym znaczący fragment wyznacza posiadanie roweru, zebrała firma Mactronic, specjalizująca się w wyposażanie jednośladów w elementy oświetlenia.