Brzdące, starszaki i ich rodzice w podróży
Od siedmiu lat organizowana jest kampania „Hotel Przyjazny Rodzinie" i konkurs pod tą samą nazwą. Ideą przedsięwzięcia jest promowanie polskich obiektów hotelowych, które stwarzają komfortowe i bezpieczne warunki pobytu rodzin z dziećmi i przyszłych matek, co należy rozumieć, jako rodzaj wyposażenia dostosowany do dzieci w różnym wieku, jak i odpowiednią obsługę. Ponieważ do przyjaznych hoteli trzeba jakoś dojechać, przyjemnie i unikając kłopotów, elementem akcji jest wydany poradnik „Podróże małe i duże".
Zgłaszające się do konkursu „Hotel Przyjazny Rodzinie" obiekty hotelowe, wizytowane są przez członków kapituły wraz z rodzinami. Czterdziestosześcioosobowy zespół oceniających tworzą osoby o znanych nazwiskach, wielu zawodów i z różnych środowisk. Liczba przyznanych przez jurorów punktów decyduje o zdobyciu statuetek i certyfikatów w jednej z sześciu kategorii. Hotel miejski; hotel na wypoczynek; hotel sieciowy; ośrodek wypoczynkowy; pensjonat. Dodatkową kategorią jest „ulubiony hotel rodziny", na który głosują internauci. W ciągu siedmiu lat certyfikaty przyznano 450. obiektom. Osiągnięciem kampanii ułatwiającej rodzicom jest pomoc w wyborze odpowiedniego miejsca pobytu z dziećmi oraz uświadomienie im czego mogą i powinni od takiego miejsca oczekiwać. Ponieważ nieodłącznym elementem pobytu w świadomie wybranym miejscu jest etap dotarcia do niego, eksperci wchodzący w skład kapituły opracowali poradnik dla podróżujących ze swoimi latoroślami. Pierwszym polecanym środkiem lokomocji jest pociąg, a poradnik powstał przy współpracy specjalistów z PKP Intercity.
„Podróżom małym i dużym" towarzyszy motto Ryszarda Kapuścińskiego: „Podróż nie zaczyna się przecież w momencie, kiedy ruszamy w drogę, i nie kończy, kiedy dotarliśmy do mety. W rzeczywistości zaczyna się dużo wcześniej." Czytelnik znajduje w poradniku podpowiedź, spośród których hoteli powinien dokonać wyboru, i jakie udogodnienia i atrakcje dla rodzin znajdzie w ofercie tych najbardziej reprezentatywnych, na wybrzeżu Bałtyku, na Mazurach i na Mazowszu. Rodzice posiadający wiedzę na temat celu wyjazdu wypoczynkowego, przechodzą do przydatnych wskazówek, gdzie szukać informacji o promocjach i udogodnieniach dla rodzin na dworcach i pociągach, jak kupić bilet bez kolejki do kasy oraz jak sprawnie zaplanować podróż posługując się rozkładem jazdy PKP. Praktyczna wiedza dotyczy na przykład zniżek na bilety kolejowe. Dzieci do czterech lat podróżują bezpłatnie z biletem ze zniżką 100 proc. i dokumentem potwierdzającym wiek, natomiast te powyżej 4. roku życia i młodzież szkolna na podstawie legitymacji polskiej szkoły mogą skorzystać z 37 proc. ulgi. W krajowych pociągach PKP Intercity honorowana jest „Karta Dużej Rodziny". W tym przypadku zniżki ustawowe łączą się z 25. procentowym upustem, który przysługuje każdemu członkowi rodziny, przy jednoczesnym przejeździe, co najmniej 3. uprawnionych osób. Dzięki temu bilet dla ucznia jest jeszcze tańszy. Można zaoszczędzić więcej, nawet dalsze 30 proc., gdy na przykład rodzina zdecyduje się na zakup biletów w przedsprzedaży i połączy zniżki „Biletu Rodzinnego" z ofertą „Wcześniej Taniej". Przyjazne rodzinie z dziećmi są wyremontowane nowoczesne kolejowe dworce. Na przykład na dworcu Centralnym w Warszawie znajduje się pokój dla matki z dzieckiem, pochylnie i schody ruchome ułatwiają poruszanie się z wózkiem. Dodatkowo sprzyja lokalizacja dworca w samym centrum, niedaleko metra, przystanków tramwajowych i autobusowych. Obok znajduje się centrum handlowe, a na terenie dworca punkty gastronomiczne, księgarnie, drogerie, kioski z prasą i inne miejsca, gdzie można kupić coś w ostatniej chwili przed podróżą, zabawkę, książkę, czy zapomnianą szczoteczkę do zębów.
W poradniku „Podróże małe i duże" sporo rad dotyczy wygód i zachowania w pociągu. Część wydawać się może oczywistymi, ale warto o nich przypomnieć. Choćby, z jakiego typu wózkiem wybierać się w drogę. Odradzane są duże na pompowanych kołach, dobrze spisujące się w terenie, ale na dworcach i w ciasnych przedziałach nie zdają egzaminu. Raczej należy zabrać mały wózek typu parasolka lub wręcz nosidełko, żeby ręce mieć wolne. Dobrze jest zadbać, aby rezerwując miejsca w wagonie z przedziałami, wybierać miejsce przy oknie lub przy drzwiach. Dzieci lubią obserwować świat przez okno i wędrować po korytarzach. Rodzice powinni też brać sobie do serca uwagi ekspertów, którzy wskazują, że o ile rodzina nie zarezerwowała całego przedziału dla siebie, powinna mieć wzgląd na innych pasażerów. Często nadopiekuńczy rodzice absorbujący dzieci są większym problemem niż one same oglądające z zaciekawieniem świat za oknami pociągu. Gdy jednak się nudzą, trzeba je czymś zająć. Eksperci przypominają kilka popularnych zabaw, gdyby któryś z rodziców ich nie znał. Choćby taką „Za co kochasz?", mnie, tatę, siostrę, psa i tepe. Dzięki odpowiedziom mama może usłyszeć miłe wyznania, że na przykład nikt nie robi tak pysznych naleśników, jak ona, albo, że uśmiecha się najpiękniej na świecie. W wydawnictwie jest też kilka kolorowanek i szablonów rysunkowych, które też zajmą dziecko na dobrych kilka chwil, dobrze więc pamiętać o zabraniu kredek i flamastrów.
Gdyby w rodzicach pozostał jeszcze ślad wątpliwości, czy najwłaściwszym wyborem środka transportu w drodze do „Hotelu Przyjaznego Rodzinie" jest pociąg, ostatecznie powinny przekonać ich opinie cytowanych w poradniku specjalistów, między innymi pediatry oraz znanej dziennikarki i prezenterki telewizyjnej. Pomimo to, czytelnicze powodzenie poradnika „Podróże małe i duże", powinno zachęcić autorów do kolejnych publikacji z garścią praktycznych porad, jak się przygotować do drogi i podróżować z rodziną autem, autokarem, na pokładzie samolotu.