Do 15 sierpnia internauci głosują na „Top 5” regionu podkarpackiego
Trwa kolejna runda głosowania na portalu narodowym www.polska.travel. Internauci wybierają największe atrakcje turystyczne polskich regionów. Dotąd o głosy internautów ubiegały się województwa: śląskie, opolskie, małopolskie i łódzkie. Przez najbliższe dwa tygodnie, do 15 sierpnia, głosujemy na jedną z pięciu reprezentatywnych propozycji regionu podkarpackiego.
Kandydatury, czyli atrakcje o największym potencjale turystycznym, wytypowane zostały przez Polską Organizację Turystyczną na podstawie prowadzonych badań, analiz i opinii regionalnych organizacji turystycznych. Sondaż umieszczony jest pod adresem www.polska.travel/hity. W tym miejscu przedstawione są zasady, na jakich organizowany jest sondaż oraz lista „Top 5" regionu podkarpackiego. Wybieramy jedną z atrakcji, która najbardziej zasługuje na nasz głos. Następnie klikamy komendę „Głosuj". Na zastanowienie są dwa tygodnie. Po ich upływie prezentowany będzie kolejny region. Opisy atrakcji znajdują się na portalu narodowym www.polska.travel. Poniżej przybliżamy piątkę kandydatów z województwa podkarpackiego.
Trzeci, co do wielkości park narodowy w granicach Polski i największy obszarowo w polskich górach, zajmuje powierzchnię 29,2 tys. ha. Ponad 60 proc. jego powierzchni objętych jest ścisłą ochroną, najwięcej spośród polskich parków narodowych. Utworzony został w 1973 roku w Bieszczadach Zachodnich, zajmuje południowo-wschodnią część województwa podkarpackiego. Od roku 1992 jest częścią Międzynarodowego Rezerwatu Biosfery „Karpaty Wschodnie" utworzonego pod auspicjami UNESCO, który tworzą trzy parki narodowe. Bieszczadzki Park Narodowy, Park Narodowy Połoniny na Słowacji oraz Użański Park Narodowy na Ukrainie. Niemal 80 proc. obszaru Bieszczadzkiego Parku Narodowego zajmują lasy, najczęściej bukowe, z domieszką jodły i jaworu. W piętrze połonin, będących jedną z największych atrakcji przyrodniczych i turystycznych, rośnie wiele rzadkich roślin wysokogórskich, charakterystycznych dla wschodnich Karpat, w tym blisko 800 gatunków roślin naczyniowych, 500 gatunków porostów, około tysiąca gatunków grzybów. W herbie Bieszczadzkiego Parku Narodowego liczną rodzinę bieszczadzkich zwierząt reprezentuje ryś. Bytują na tych terenach prawie wszystkie krajowe gatunki dużych ssaków drapieżnych i roślinożernych oraz ptaków lęgowych. Na terenie parku stworzona została sieć szlaków turystycznych, której długość wynosi 130 kilometrów. Szlaki te można przebywać pieszo, konno lub na rowerach. Atrakcyjny jest przejazd historyczną kolejką bieszczadzką. Zgodnie z obowiązującym Regulaminem dla Zwiedzających Park, poruszanie się po jego obszarze może się odbywać tylko po specjalnie do tego celu wyznaczonych trasach – oznakowanych szlakach pieszych, konnych, rowerowych i ścieżkach przyrodniczych i przyrodniczo-historycznych. Wszystkie inne obszary położone poza znakowanymi szlakami i ścieżkami są zamknięte dla ruchu pieszego, rowerowego i kołowego. Przed wyruszeniem na szlaki dobrze jest skonsultować plany w Ośrodku Informacji i Edukacji Turystycznej w Lutowiskach 2, naprzeciw parkingu przy kościele. Godziny pracy informacji turystycznej, od poniedziałku do piątku, od 7.00 do 15.00. Telefon: 13 461 03 50 email: oie@bdpn.pl. Informacje można również uzyskać w punktach informacyjno - kasowych przy wejściach na szlaki turystyczne czynnych od kwietnia do listopada w godzinach 7.00-18.00.
Drewniane świątynie w regionie Karpat – UNESCO
Najstarsze zachowane drewniane cerkwie w obszarze polskich i ukraińskich Karpat. Pochodzą z końca XV i początku XVI wieku. Stanowią najdoskonalsze osiągnięcia drewnianej architektury cerkiewnej swoich czasów. Zadziwiają skomplikowanymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi, różnorodnością form, stylistyką, ciesielskimi rozwiązaniami konstrukcyjnymi wyróżniającymi je od drewnianego budownictwa sakralnego w pozostałej części Europy. Wzniesione w technice zrębowej są zwieńczone namiotowymi lub cebulastymi hełmami. Mają drewniane dzwonnice, a wewnątrz ikonostasy i polichromie. Cerkwie na terenie polskich Karpat prezentują typy architektury halickiej, bojkowskiej i łemkowskiej. Na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO wpisane zostało 16 świątyń, osiem znajduje się w granicach Polski, osiem Ukrainy. Stanowią znaczący przykład połączenia wpływów kultur Wschodu i Zachodu. Decyzja o wpisie na listę UNESCO podjęta została w 2013 roku w wyniku kilkuletnich starań Narodowego Instytutu Dziedzictwa we współpracy z ukraińskim Państwowym Historyczno-Architektonicznym Rezerwatem w Żółkwi oraz Naukowo-Badawczym Instytutem badania Zabytków w Kijowie. zachowały się cztery cerkwie. W polskim i ukraińskim regionie Karpat zachowały się cztery cerkwie, w Chotyńcu, Radrużu, Smolniku i Turzańsku oraz dwie drewniane świątynie w południowej Małopolsce, w Bliznem i Haczowie, które znajdują się w województwie podkarpackim.
Chotyniec – Cerkiew Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy, obecnie filialna cerkiew greckokatolicka. Gmina Radymno. Cerkiew z ok. 1600 r., o konstrukcji zrębowej, przedsionek o konstrukcji ramowej. Świątynia nowszego typu halickiego. Ściany nawy, sanktuarium i górnej kaplicy zdobi figuralno-ornamentalna polichromia pochodząca z pierwszej połowy XVIII w. Na zrębie wschodnim nawy umieszczono pięciokondygnacyjny ikonostas, pochodzący najprawdopodobniej z 1671 r., częściowo zmodyfikowany w 1756 r. Zachował się też ołtarz boczny z ok. 1700 r. Cerkiew jest jedną z najstarszych drewnianych świątyń greckokatolickich w Polsce i reprezentuje rzadki rodzaj cerkwi z galerią wokół kaplicy. Obok cerkwi pozostałości dawnego cmentarza i drewniana dzwonnica.
Radruż – Cerkiew pw. św. Paraskiewy, obecnie filia Muzeum Kresów w Lubaczowie. Gmina Horyniec Zdrój. Cerkiew wzniesiona około 1583 r. o konstrukcji zrębowej, starszy wariant cerkwi typu halickiego. Cerkiew otacza przydaszek (soboty) wsparty na wyprofilowanych rysiach. W II poł. XVII w. wnętrze nawy oraz sanktuarium pokryto figuralną polichromią. W 1699 r. zamontowano nowy ikonostas o odrębnej konstrukcji. Zespół cerkiewny położony na rozległym, owalnym wzniesieniu składa się z cerkwi otoczonej zabytkowym cmentarzem (najstarsze nagrobki z 1682 r.), monumentalnej drewnianej dzwonnicy o konstrukcji słupowo-ramowej, kamiennego muru z dwiema bramami oraz parterowego kamiennego budynku kostnicy. Jest to najstarsza i najlepiej zachowana cerkiew drewniana w Polsce. Reprezentuje najwcześniejszy etap rozwoju trójdzielnych cerkwi podłużnych pokrytych dachem czterospadowym. Cerkiew zachowała autentyczny kontekst krajobrazowy. Otoczenie cerkwi stanowi przykład oryginalnego układu zespołu cerkiewnego.
Smolnik – Cerkiew pw. św. Michała Archanioła, obecnie kościół filialny rzymskokatolicki. Gmina Lutowiska. Cerkiew z 1791 r. o konstrukcji zrębowej, trójdzielna, typu bojkowskiego, usytuowana w opuszczonej i rozebranej po 1951 r. wsi. Odremontowana w 1969 r., dzięki czemu odzyskała swoją pierwotną formę. Otoczona przydaszkiem wspartym na rysiach. Wewnątrz nawa i sanktuarium pokryte sklepieniem piramidalnym z załomem. W górnej części ściany ikonostasu zachowana częściowo polichromia z końca XVIII w. z motywami podtrzymywanej przez anioły draperii z medalionami. Elementy pierwotnego wyposażenia cerkwi znajdują się w muzeach we Lwowie, Łańcucie, Sanoku. Znajdujące się we wnętrzu inne obiekty sztuki cerkiewnej – carskie wrota, obrazy pochodzą z rożnych świątyń. Najlepiej zachowany klasyczny przykład cerkwi bojkowskiej na terenie Polski.
Turzańsk – Cerkiew pw. św. Michała Archanioła, obecnie filialna cerkiew prawosławna. Gmina Komańcza. Cerkiew greckokatolicka wzniesiona w latach 1801-1803, zbudowana na planie krzyża, pięciokopułowa. Trójstrefowy ikonostas pochodzi z 1. poł. XIX w., ołtarze boczne z początku XIX w., ikony pędzla J. Bakowczyka z 1895 r. Przed cerkwią stoi trójkondygnacyjna dzwonnica (1817 r.), zwieńczona cebulastym hełmem. Jest to jedna z nielicznych zachowanych cerkwi reprezentujących typ wschodniołemkowski. Polichromie prezentują obrazy związane z początkami chrystianizacji Rusi. Sceny Ewangelii zawierają motywy lokalne − krajobraz okolic Turzańska, jako tło dla sceny Męki Pańskiej, Chrystus odwiedzający obejście łemkowskie. Zespół cerkiewny wraz z dzwonnicą, cmentarzem i kamiennym murem wokół stanowi integralną część górskiego krajobrazu. Autentyzmu obiektu dopełnia fakt ciągłości użytkowania przez lokalną łemkowską społeczność, która powróciła do rodzinnej wsi w 1957 r. po okresie deportacji w ramach akcji „Wisła".
Łańcut – zamek, park, powozownia
Dawna rezydencja magnacka. Wyróżnia się wspaniałymi wnętrzami, zachowanymi zbiorami miedzy innymi kolekcją pojazdów konnych. Pałac otacza malowniczy park w stylu angielskim, w którym wznoszą się liczne pawilony i zabudowania gospodarcze. Zespół zamkowo-parkowy został przez Prezydenta RP wpisany na listę Pomników Historii. Obecny zamek zaczęto budować w pierwszej połowie XVII w. z wykorzystaniem wcześniejszej budowli obronnej. Wówczas właścicielem został Stanisław Lubomirski, hrabia na Wiśniczu, wojewoda ruski i krakowski. W latach 1629-1642 wzniesiony został wczesnobarokowy zamek, założony na planie czworoboku, z wieżami na narożach i dziedzińcem pośrodku. Całość otoczona została nowoczesnymi fortyfikacjami z bastionami. Był to przykład założenia warownego typu palazzo in fortezza. Sto lat później dokonano drugiej wielkiej przebudowy zamku i przekształcenia jego otoczenia. Forteca zamieniła się w zespół pałacowo-parkowy. Rezydencja w Łańcucie była jedną z najwspanialszych w Polsce. Jako muzeum udostępniona jest do zwiedzania. Słynne są jej wspaniałe wnętrza, urządzone z przepychem. W latach dwudziestych ubiegłego wieku zamek stał się miejscem spotkań przedstawicieli rodów królewskich, polskiej i zagranicznej arystokracji oraz polityków. Ostatnim ordynatem na Łańcucie był do 1944 roku Alfred III Potocki, który po opuszczeniu majątku w 1944 roku osiadł na emigracji w Szwajcarii.
Zwiedzanie zamku zajmuje około godziny. Bilety normalne są w cenie 23 zł. W poniedziałki wstęp jest wolny. Niecałą godzinę trwa między innymi zwiedzanie stajni i wozowni. W tym wypadku bilet normalny kosztuje 20 zł. Muzeum-Zamek w Łańcucie uczestniczy w akcji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pod nazwą „Muzeum za złotówkę" stąd też dzieci i młodzież w wieku od 7 do16 lat płacą złotówkę za bilet do zamku, oranżerii, stajni i wozowni, działów sztuki cerkiewnej oraz historii miasta i regionu, a także do storczykarni. W ramach programu „Kultura Dostępna" za złotówkę bilet na wybraną ekspozycję mogą także kupić uczniowie oraz studenci, którzy nie ukończyli 26. lat.
Renesansowe zamki w Krasiczynie i Baranowie Sandomierskim
Zamek w Krasiczynie wybudowany w stylu renesansowo-manierystycznym, jego budowę rozpoczął kasztelan przemyski Stanisław Krasicki. Ostatnimi właścicielami była rodzina Sapiehów. Budowla składa się z 4. charakterystycznych baszt. Boskiej, Papieskiej, Królewskiej i Szlacheckiejoraz dwóch skrzydeł mieszkalnych. Całość dziedzińca zamykają mury kurtynowe. Wjazd do zamku prowadzi przez kamienny most przerzucony nad fosą i bramę z wieżą zegarową, który dziś stanowi punkt widokowy na Pogórze Przemyskie. Na dziedzińcu można zobaczyć krużganki, loggię nakrytą kopułą, bogate zdobienia drzwi. Zamek w Krasiczynie słynie przede wszystkim z ażurowych attyk i malarstwa ściennego wykonanych w technice sgraffito. Przedstawiają one opowieści biblijne, medaliony z popiersiami cesarzy, wizerunki polskich królów oraz sceny myśliwskie. Cenną historycznie częścią zamku jest znajdująca się w Baszcie Boskiej renesansowa kaplica, porównywana z Kaplicą Zygmuntowską na Wawelu wraz z kryptą z XIX wieku – mauzoleum rodziny Sapiehów. Krajobrazowy park krasiczyński w stylu angielskim zapoczątkował książę Leon Sapieha, który nabył zamek wraz z innymi posiadłościami w 1834 r. O zamkowe otoczenie dbali również potomkowie Leona, a jego syn Adam wprowadził zwyczaj sadzenia dębu po narodzinach syna i lipy – córki. Do dziś zachowane są pamiątkowe kamienie przy drzewach rodowych, miedzy innymi przy potężnym dębie upamiętniającym narodziny kardynała Adama Stefana Sapiehy – Księcia Niezłomnego, z którego rąk święcenia przyjął późniejszy papież Karol Wojtyła. W parku rosną rzadkie gatunki drzew i krzewów.
W okresie II wojny światowej zamek uległ dewastacji. Udało się uratować większość zbiorów przekazując je tuż przed wkroczeniem Armii Czerwonej pod opiekę biskupa Sapiehy. W ten sposób ocalała na przykład biblioteka sapieżyńska, która uchodziła za jedną z największych i najcenniejszych na tych terenach w XIX i pierwszej połowy XX wieku. Meble, dzieła sztuki zostały zniszczone, sprofanowano także groby książęce. Po wojnie zamek przechodził różne koleje losu. W latach 90. ubiegłego wieku zaczęto go gruntownie odnawiać, przywracając mu blask z czasów Sapiehów. Dziś we wnętrzach odrestaurowanego zamku urządzono muzeum i hotel. W jednej z komnat zgromadzono pamiątki po kardynale Księciu Niezłomnym. O zwrot zamku stara się obecnie Michał Sapieha, spadkobierca dóbr.
Zwiedzanie zamku w Krasiczynie obejmuje między innymi dziedziniec zamkowy, kryptę w Baszcie Boskiej, gabinet myśliwski w Baszcie Szlacheckiej, kaplicę zamkową pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, sale ekspozycyjne, salę tortur w lochach zamkowych. Zwiedzanie odbywa się z przewodnikiem w grupie, co najmniej pięcioosobowej. Godziny zwiedzania w sezonie od 1 kwietnia do 31 październikaod 9:00 do 16:00. Poza sezonem, od 1 listopada do 31 marca, zwiedzanie jest możliwe po wcześniejszej rezerwacji.
Zamek w Baranowie Sandomierskim
Późnorenesansowy zamek budowany według projektu Santi Gucciego w latach 1591-1606, ze względu na podobieństwa zwany jest „Małym Wawelem". Wnętrza projektował Giovanni Battista Falconi. Od 1569 roku siedziba rodu Leszczyńskich. Na terenie zamku działa muzeum obrazujące historię obiektu, a także hotel, restauracja i centrum konferencyjne. Zamek otacza 14. hektarowy park z polem golfowym. Renesansowa rezydencja w podkarpackim Baranowie Sandomierskim, na nizinie dolnej Wisły, powstała w miejscu piętnastowiecznego prostego zamku obronnego. Naroża zamku ozdobiono basztami, dziedziniec zamknięto ścianą parawanową, dodano attykę i arkadowe krużganki kojarzące się z wawelskimi. Droga wśród uporządkowanych alejek parku, równo przyciętych drzewek i geometrycznych żywopłotów, do dzisiaj prowadzi na arkadowy dziedziniec. Kolumny rzeźbione maszkaronami. Sklepienia wnętrz zamkowych zdobią herby. W wieku XIX zamek strawił pożar. Po odbudowie kaplica zamkowa zyskała rys krakowskiej secesji. Witraże projektował Józef Mehoffer, a obraz ołtarzowy wyszedł spod pędzla Stanisława Wyspiańskiego. Wiek XX to dwie wojny, podczas których zamek stał się magazynem i koszarami żołnierzy. Dopiero lata sześćdziesiąte zwróciły zamkowi piękno, a piwnice przekształcono w muzeum. Widać tam zachowane fragmenty twierdzy z XV wieku. Interesująca jest ekspozycja skarbów z kopalni siarki i największe w Europie, mierzące aż 12 metrów, czółno z XII wieku, wydłubane z pnia drzewa. Zamek można zwiedzać we wszystkie dni tygodnia, tylko z przewodnikiem. Zwiedzanie wnętrz zamkowych trwa niecałą godzinę, zbrojowni rycerskiej - 30 minut. Bilet do zamku kosztuje 15 zł, rodzinny dla dwojga rodziców i dwójki dzieci – 35 zł. Wstęp do zbrojowni 6 zł. Wstęp wolny dla do lat 4. Po parku można spacerować od 7.00 do 22.00. W obrębie posiadłości jest wygodny parking. Goście hotelowi parkują bezpłatnie.
Wymieniany jest wśród najbardziej znanych muzeów typu skansenowskiego w Europie. Posiada bogate zbiory. Usytuowanie na prawym brzegu Sanu u podnóża Gór Sanocko-Turczańskich, wiernie oddaje typowe dla Podkarpacia naturalne ukształtowanie terenu i występującą na tym obszarze roślinność. Sanocki skansen jest pierwszym w powojennej Polsce i największym w kraju muzeum etnograficznym. Zajmuje blisko czterdzieści hektarów. Dla zwiedzających otwarty został w 1966 roku. Na organizacyjnych doświadczeniach związanych z jego powołaniem wzorowały się kolejne powstające parki etnograficzne. Muzeum w Sanoku prezentuje kulturę ludową, budownictwo mieszkalne, gospodarcze, przemysłowe i sakralne Bojków, Łemków, Pogórzan i Dolinian chroniąc przed zapomnieniem wyróżniający dorobek i odrębności kulturowe dawnych mieszkańców polsko-ukraińskiego pogranicza we wschodniej części polskich Karpat. Górale usadowieni są w wyższej części parku, Dolinianie na niższych terenach. Każda z grup etnograficznych ma osobny sektor odzwierciedlający dawny wygląd wsi. Zagrody i świątynie zlokalizowane są w stosunku do dróg i stron świata zgodnie z ówczesnym zwyczajem. Skansen zmienia się wraz z porami roku. Wiosną przed chałupami rozkwitają ogródki, obsiewa się pola, latem żniwuje, jesienią zbiera plony. W skansenie są budynki mieszkalne, gospodarcze, przemysłowe, użyteczności publicznej i sakralne. Między innymi szkoła wiejska, zajazd, młyn wodny, wiatraki, kuźnie, warsztaty rzemieślnicze, kościół, cerkwie i kapliczki. Większość wnętrz jest wyposażona i udostępniona do zwiedzania, ale wyłącznie z przewodnikiem. W muzealnych zbiorach zgromadzono ponad 30 tys. eksponatów z zakresu kultury ludowej regionu, kultury mieszczańskiej, sakralnej, dworskiej i judaików. Wśród nich meble i sprzęty domowego użytku, naczynia, ceramika, zegary, kolekcje malarstwa i ikon, stroje wszystkich grup etnograficznych, szaty liturgiczne, sprzęty i przedmioty używane w świątyniach, narzędzia rzemieślnicze, narzędzia i maszyny rolnicze. W 2004 roku otwarto też ekspozycję przemysłu naftowego z funkcjonującymi urządzeniami.
Skansen w Sanoku spełnia funkcję ekspozycyjną parku etnograficznego i równocześnie zaplecza naukowego z niezwykle bogatym archiwum, z którego korzystają pracownicy naukowi, badacze, autorzy publikacji z tej dziedziny wiedzy i wszyscy nią zainteresowani. Specjalistyczna biblioteka naukowa liczy ponad 20 tys. pozycji. Nakładem muzeum ukazują się liczne wydawnictwa, w tym dwa cyklicznie. Pierwsze to Materiały Budownictwa Ludowego w Sanoku poświęcone historii i etnografii regionu południowo – wschodniej Polski. Drugie, Acta Scansenologica zajmuje się szerzej rozumianą problematyką skansenowską i współczesnymi kierunkami rozwoju muzeologii skansenowskiej, na jego łamach ukazują się publikacje polskich i zagranicznych autorów.
Roczna frekwencja w sanockim skansenie jest wysoka, wynosi około 100 tys. turystów z Polski i wielu krajów świata. W ostaniem okresie wzrasta między innymi dzięki udanym akcjom promocyjnym i plenerowym imprezom między innymi jarmarkom folklorystycznym i festiwalom muzyki folkowej, którym towarzyszą pokazy rzemiosł, prezentacje twórców regionalnych pamiątek, degustacje potraw, sprzedaż lokalnych produktów. Regionalne dania serwuje gościom Gospoda pod Białą Górą mieszcząca się w zabytkowym spichlerzu z Przeczycy z XVIII wieku. Teren skansenu był plenerem zdjęć filmowych. Ostatnio kręcono tu „1920. Wojna i miłość" w reżyserii Macieja Migasa i „Syberiadę polską" Janusza Zaorskiego.
Park etnograficzny otwarty jest dla zwiedzających codziennie, w sezonie turystycznym od maja do września, od godz. 8.00 do 20.00; w październiku od 8.00 do 16.00; od listopada do końca marca od 8.00 do 14.00; w kwietniu od 9.00 do 16.00. Dorośli płacą za bilety 14 zł., młodzież 8 zł. Obsługa przewodnika dla grupy polskiej kosztuje 50 zł, dla obcojęzycznej 60 zł. Kasa biletowa i punkt informacji turystycznej mieszczą się w dawnym dworku Stupnickich z XIX wieku zbudowanym z modrzewiowych bali. Oprócz biletów można tu zakupić wydawnictwa poświęcone historii i kulturze regionu. W budynku znajduje się też galeria z pracami lokalnych twórców.
Zmotoryzowani po dotarciu do Sanoka bez trudu znajdą drogę do skansenu kierując się drogowskazami przy głównych trasach. Na miejscu jest sporo miejsc parkingowych dla aut, autokarów i rowerów. Z centrum miasta można też dojść spacerem. Odległość półtora kilometra od rynku. Ulicami Mickiewicza i Białogórską dochodzi się do mostu na Sanie, po drugiej stronie koło ośrodka PTTK należy skręcić w prawo. Na miejsce dojeżdża też autobus miejski numer 3.