Kulturalniej w pociągu i poza nim

Na stronie internetowej PKP Intercity ukazała się informacja, iż przewoźnik „rusza” z jesienną edycją akcji „Strefa Kulturalnego Podróżowania”. Mówiąc ściślej, w pociągach, które ruszają ze stacji, wyświetlane są od listopada poglądowe filmiki poruszające drażliwe tematy poprawności zachowań pasażerów. Filmy emitowane są też na wybranych dworcach i w internecie.

O ułożenie kodeksu dobrych manier, obcych tak wielu podróżującym PKP, poproszony został ekspert savoir-vivre’u Adam Jarczyński prowadzący autorski portal poradnikowy pomagający znaleźć się poprawnie w większości towarzyskich sytuacji. Zainteresowani znajdą tam zarówno przestrogi, że o nader złym guście świadczy nieetyczne kupowanie na tanim bazarze marnych podróbek, jak i wskazówki, w jaki sposób ubrać się na przyjęcie dyplomatyczne, aby nie odstawać niekorzystnie od reszty towarzystwa. Ponieważ, jak wiadomo, człowieka kulturalnego charakteryzuje pozostawanie kulturalnym przez 24 godziny na dobę, należy pamiętać o tej podstawowej normie również przebywając na dworcu i wsiadając do pociągu.

Nie ignorujmy współpasażerów

Z proponowanym kodeksem pasażera zapoznaje pięcioodcinkowy edukacyjny cykl materiałów video. Każdy film, to inny ważny wątek. Kolejne odcinki obejrzą na monitorach przede wszystkim podróżni z najdroższymi biletami upoważniającymi do zajęcia miejsca w komfortowych i najnowocześniejszych pociągach mknących po krajowych torach – Pendolino, oraz ci, którzy odbywają podróż w części składów typu Flirt3 i PesaDART, wyposażonych w konieczne ekrany. Osoby przemieszczające się, płacąc taniej za bilety, starszymi, o niższym standardzie pociągami bez monitorów, również mogą podciągnąć maniery lub ugruntować stosowane w codziennym życiu, znane już sobie, zalecane społecznie reguły. Poglądowe filmiki emitowane są przy okienkach kasowych na dworcach w 38 miastach. Pozostają pasażerowie zaopatrujący się w bilety on-line. Z myślą o nich filmy umieszczone zostały na profilu społecznościowym przewoźnika. Ten kanał przekazu obejmie, jak się wydaje, najszerszą rzeszę odbiorców, ponieważ zgodnie z obowiązującym kodeksem towarzyskim, kogo nie ma na FB, ten nie istnieje. Aktywni internauci byli zresztą podstawową grupą źródłową, która na przełomie czerwca i lipca wzięła udział w facebookowej ankiecie ogłoszonej przez Intercity. Podsumowanie wyników sondy pozwoliło na sprofilowanie problematyki wymagającej umownego unormowania. W kodeksie znalazły się odpowiedzi na tak często występujące współcześnie dylematy, jak na przykład, czy wypada w przedziale słuchać muzyki bez słuchawek, prowadzić głośne rozmowy przez telefon ignorując współpasażerów, czy też jeść kebaba roztaczając wokół drażniącą woń ostrych przypraw.

Kultura bycia na co dzień

Efekty pierwszego etapu akcji edukacyjnej są zachęcające. Kodeks spełnia oczekiwania nie tylko pasażerów kolei. Odnosi się do wartości uniwersalnych, które powszechnie stosowane mają szansę wpłynąć na podniesienie komfortu podróżowania w całym publicznym transporcie zbiorowym, a nawet dać o wiele więcej. Przedstawiciele przewoźnika zapowiadają na portalu regularne powracanie do zagadnień kultury bycia i zachowania, „mając świadomość oddziaływania określonych zasad w całej przestrzeni życia publicznego”.