Międzywojenna stuzłotówka – najpiękniejszy polski banknot
W ostatni weekend lipca pod patronatem Prezesa Polskiej Organizacji Turystycznej odbywała się XVII edycja „Święta Papieru”. Podczas konferencji Muzeum Papiernictwa w Dusznikach Zdroju dokonano premierowego otwarcia dwóch nowych wystaw poświęconych historii polskiego pieniądza papierowego i współczesnej sztuce papieru.
Zwiedzający pierwszą z wystaw poznają historię polskiego pieniądza papierowego od jego początków w 1794 roku do czasów współczesnych. W gablotach umieszczone zostały pierwsze polskie banknoty. To tak zwane bilety skarbowe z czasów Insurekcji Kościuszkowskiej, na których widnieją ręcznie, atramentem nanoszone podpisy i numery. Z okresu międzywojnia zaprezentowana została między innymi „stuzłotówka”, przez wielu kolekcjonerów uznawana za najpiękniejszy polski banknot. Zaprojektował ją Józef Mehoffer, polski malarz z okresu Młodej Polski. Ma odwrocie banknotu widnieje dorodny dąb symbolizujący moc i wiecznotrwałość państwa polskiego.
Na ekspozycji znajduje się również okupacyjny „góral”, 500 zł z 1940, o którym śpiewano w Zakazanych piosenkach - „Siekiera motyka, piłka, gwóźdź. Masz górala i me puść”. Nie zabrakło również najnowszego banknotu o nominale 500 złotych z wizerunkiem króla Jana III Sobieskiego na awersie.
Papierowa moneta „5 stuiverów z Lejdy” to kolejny dowód na to, że dusznicka ekspozycja prezentuje wyjątkowe perełki. To właśnie do jej wyprodukowania, po raz pierwszy w Europie, użyto papieru, a dokładnie tekturę pochodzącą z okładek katolickich ksiąg. Moneta pochodzi z okresu oblężenia protestanckiego miasta Lejda (Leyden/Niderlandy) przez reprezentujące katolicki obóz wojska hiszpańskie w 1573-1574 r.
Częścią wystawy jest „laboratorium” z urządzeniami do badania zabezpieczeń współczesnych banknotów. Posłużyć możemy się między innymi lampami ze światłem UV i podczerwienią oraz mikroskopem do oglądania mikrodruków. Ten sprzęt może wykorzystać każdy zwiedzający do obejrzenia niewidocznych gołym okiem zabezpieczeń własnych banknotów. Wystawa powstała we współpracy z Narodowym Bankiem Polskim i Polską Wytwórnią Papierów Wartościowych.
Druga z sal zaaranżowana została na potrzeby prezentacji specyficznej gałęzi sztuki współczesnej, tak zwanej sztuki papieru. Pomieszczenie spełnia podwójną funkcję. Opowiada o sztuce papieru (do jej prezentacji wykorzystano techniki multimedialne) i jednocześnie stwarza możliwość prezentacji wystaw czasowych. Niektóre z papierowych obiektów są dość kruche i delikatne. Aby je w pełni zaprezentować potrzebne jest również odpowiednie oświetlenie i gabloty. Wystawa „Polifonia”, którą zainaugurowano galerię wystaw czasowych, pokazuje jakie niezwykłe możliwości stwarza to wnętrze. Ekspozycja jest wielogłosem trzech pokoleń artystek tworzących z masy papierniczej: prof. Ewy Latkowskiej-Żychskiej, dr hab. Magdaleny Soboń oraz Barbary Mydlak. Większość z prezentowanych prac powstała w dusznickim Muzeum, podczas pobytu Magdaleny Soboń i Barbary Mydlak na tzw. Rezydencji artystycznej (projekt, który odbywał się w ramach ESK Wrocław 2016). Na co dzień artystki związane są z Pracownią Papieru łódzkiej ASP.
Nowe wystawy przystosowane zostały do potrzeb osób niepełnosprawnych, z dysfunkcją wzroku, słuchu i ruchu. Oprócz nowych ekspozycji nadal można oglądać wystawy prezentujące dzieje papieru i papiernictwa wraz z czerpalnią papieru, w której każdy zwiedzający może własnoręcznie wykonać własny arkusz. Wszystko to dzieje się w przepięknym młynie papierniczym w Dusznikach-Zdroju – jednym z najcenniejszych zabytków techniki w Europie.
Marta Nowicka, Muzeum Papiernictwa w Dusznikach Zdroju