Odtajanie cen na przedwiośniu

Wraz z przedwiosenną odwilżą, ożywieniu ulegają zamrożone ceny usług hotelowych w miastach rzadziej odwiedzanych w mroźną porę roku przez przyjezdnych szukających noclegu.

Analitycy przeglądarki trivago, wyczuleni na zmiany trendów rynkowych, i w tym wypadku przygotowali stosowne zestawienie, przydatne każdemu, kto planuje budżet podróży.

Przezorni dokonują rezerwacji online

Przyjazna aura w naszym kraju najbardziej ożywczo podziałała na kiełkujące ceny w hotelach łódzkich. Miasto zaskarbiło sobie między innymi sympatię zwolenników clubbingu, którzy są gotowi spędzić w Łodzi dzień, dwa, i tyleż nocy, aby oddać się ulubionej rozrywce. Łódzki marzec pełen jest wydarzeń z różnych dziedzin, na przykład w ramach Łódzkiego Tygodnia Kobiet Niezwykłych prezentujących ich artystyczne dokonania. Publiczność gromadzą też szalone zabawy teatralne o tytule Impro Atak, w których to nie reżyser, ale właśnie widzowie decydują o przebiegu przedstawienia zmuszając aktorów do improwizowania, grania wymyślonych ról, zmian scen i przekierowania akcji spektaklu według życzeń widowni. W marcu budzi się muzyczna wiosna. Z koncertami zawita światowej sławy australijski wirtuoz gitary klasycznej Tommy Emmanuel, wielka gratka dla miłośników jego talentu. W wersji akustycznej, bez wzmacniaczy dźwięku, wystąpi legenda polskiego rocka, zespół Kult. Poetyckie utwory swoich charakterystycznym głosem wykona Marek Dyjak promujący nowo nagrany album. W weekendy, recepcjoniści najbardziej popularnych łódzkich hoteli, odsyłają potencjalnych gości z kwitkiem, o ile ci, nie uczynili przezornie, już wcześniej, rezerwacji on-line. Użytkownicy przeglądarki internetowej, nocujący w Łodzi w lutym, a następnie ponawiający wizytę w marcu – dostrzegli zauważalny skok cen. W lutym, średnia kwota, jaką należało zapłacić za jedną noc w standardowej dwójce, wynosiła niespełna 190 złotych. W marcu o 12 procent więcej. Godny wzmianki ruch cen w górę, osoby przeszukujące w internecie oferty hoteli, odnotowują we Wrocławiu, który również zaprasza wieloma artystycznymi wydarzeniami. Między innymi w Sali Gotyckiej w Starym Klasztorze koncert daje legenda polskiej sceny rockowej, zespół TSA. W tym samym miejscu prezentuje się Hunter w utworach premierowych, ale też z wcześniejszego okresu z myślą o starszym pokoleniu fanów. Z okazji jubileuszu 35-lecia działalności na scenie muzycznej występuje inna legendarna formacja rockowa, Lady Pank. Największe przeboje wykonuje w wersji akustycznej, która zdobywa coraz większą liczbę zwolenników rockowego brzmienia, pamiętających początki kariery zespołu. Osoby przyjezdne pozostające na noc po koncertach, muszą się liczyć z wydatkiem około 250 złotych za pokój dwuosobowy, niecałe 10 proc. więcej niż płaciłyby miesiąc wcześniej. Zresztą ceny poszły w górę porównując rok do roku, przekraczając symboliczną wartość 10 procent.

Wrażenia warte ceny

W Warszawie również pojawiają się oznaki wiosennego pobudzenia cen hoteli. Warto jednak zapłacić wyższy rachunek za wrażenia marcowego citi breaku. Na przykład na stadionie PGE Narodowym kibice kolarstwa i amatorzy dwóch kółek spotykają się z najbardziej utytułowanymi polskimi mistrzami kolarstwa, a także zawodnikami freestyle BMX zadziwiającymi wymyślnymi ewolucjami powietrznymi. Nieco innych emocji na Stadionie Narodowym dostarczają modowe Targi Slow Fashion promujące lokalnych projektantów odzieży, biżuterii i akcesoriów, których propozycje zachęcają do zastanowienia przy zakupie odzieży i nie wydawania pieniędzy bezmyślnie pod wpływem impulsu, co przy obecnym stylu życia utrwala w klientach nawyki konsumpcjonizmu. Elementy sportu i emocjonującej zabawy składają się na doroczny marcowy Rajd Pań. W rajdzie należy wykazać się nie tylko umiejętnościami prowadzenia auta, ale też wykonać wiele znanych tylko kobietom zadań, na przykład rozpoznać na trasie twarze znanych mężczyzn, odszukać konkretny przedmiot w damskiej torebce, dopasować klucz do właściwego zamka, czy strzelić piłką na bramkę w damskich szpilkach. Z długiego kalendarza wydarzeń uwagę zwraca również tłumnie odwiedzany Festiwal Światła w Wilanowie oraz mniej rozreklamowany, ale bardziej żywiołowy, kolejny dancing międzypokoleniowy Cała Praga Śpiewa, do czego zagrzewa finalista programu „Must be the Music”, zespół CzessBand. Osoby przyjezdne wybierające z kalendarza citi break wydarzenia, zachęcające lub wymagające pozostanie w stolicy do następnego dnia, lub dłużej, znajdują w marcu oferty w średniej cenie około 270 złotych za noc dla dwojga. W lutym płacili oni taniej o około 7 procent.

Z reguły wzrostu cen na przedwiośniu wyłamuje się Poznań, w którym internetowy wskaźnik trivago Hotel Price Index, odnotowuje symboliczną co prawda, ale jednak, obniżkę w wysokości 2 procent za noc w standardowej dwójce. Wysokość przeciętnego rachunku za usługę udzielenia noclegu parze szukającej schronienia, zbliża się w marcu do 250 złotych. Co więcej, kwota ta pozostaje na niezmienionym poziomie w porównaniu rok do roku.

Liderzy obniżek i podwyżek

Podróżni kierujący się w wyborze kierunku wyjazdu aktualnymi spadkami cen usług hotelowych, w marcu poważnie wzięliby pod uwagę Mediolan i Wenecję. Mediolańscy hotelarze, jednego z trzech włoskich miast o najwyższym wskaźniku ruchu turystycznego, uważanego za stolicę światowej mody i designu, obniżają średnie ceny wystawianych rachunków za standardową dwójkę o około 13 procent. Dodatkową zachętę może stanowić wiadomość, że rok wcześniej o tej porze było o koło 7 proc. drożej. Aktualna średnia cena marca wynikająca z analiz przeglądarki internetowej wynosi około 500 złotych. W zachwycającej zabytkami Wenecji, w której nigdy nie jest tanio, w marcu można przenocować płacąc średnio o prawie 10 procent mniej niż w lutym, choć i tak o około 100 złotych drożej niż Mediolanie. W ubiegłym roku ceny były wyższe o niespełna 5 proc. Miastem będącym liderem rankingu hotelarzy odmrażających ceny na przedwiośniu, jak i wysokości końcowych rachunków, pozostaje niezagrożona w swojej pozycji Genewa z średnim kosztem standardowej dwójki sięgającym 1120 złotych, o przeszło jedną piątą wyższym niż w lutym. Na statystyki marca przemożny wpływ ma oszałamiająca frekwencja podczas genewskiego salonu samochodowego prezentującego nowości przemysłu motoryzacyjnego. W ubiegłym roku w stolicy Szwajcarii zjawiło się tylko z tej okazji prawie 700 tys. znawców motoryzacji.