Rejs w przyszłość
27 kwietnia o godzinie 17.00 na warszawskich bulwarach nad Wisłą, uroczyście powitana zostanie towarowa barka, która przez 9 dni płynęła będzie do Warszawy z portu w Gdańsku. 450-kilometrową drogę powrotną z nurtem rzeki, pokona w ciągu 4 dni. Barka przewożąca kontenery symbolizuje, co prawda przede wszystkim transport towarów szlakiem E-40, i służy idei przywrócenia ruchu towarowego na rzece, ale rejs jest też rodzajem promocji różnego typu żeglugi śródlądowej, także statkami turystycznymi.
Inicjatywa dobrze się wpisuje w Rok Wisły 2017, choć to pilotażowe przedsięwzięcie jest realizowane w ramach międzynarodowego projektu EMMA nazwanego długachnym tytułem „Zwiększenie mobilności towarów i logistyki w Regionie Morza Bałtyckiego poprzez wzmocnienie transportu śródlądowego i morskiego oraz promocję nowych międzynarodowych usług żeglugowych” i jest współfinansowane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu INTERREG Region Morza Bałtyckiego. Efektem podjętych działań ma być, w założeniu organizatorów, zwiększenie możliwości przewozu towarów i rozwinięcie logistyki w państwach nadbałtyckich, szczególnie w transporcie śródlądowym i morskim. W programie uczestniczy 21 podmiotów, w tym cztery z Polski. Urząd Żeglugi Śródlądowej w Szczecinie, Północna Izba Gospodarcza w Szczecinie, Województwo Kujawsko-Pomorskie i Miasto Bydgoszcz.
Przywrócić ruch
Barka rzeczna, która 19 kwietnia opuściła Gdańsk, zawinie do kilku portów wiślanych. W Tczewie, Grudziądzu, Bydgoszczy, Toruniu, Włocławku, i końcowym w Warszawie. Organizatorzy zaplanowali szereg wydarzeń, zarówno na pokładzie, jak i na lądzie, w miastach leżących przy trasie. Podczas spotkań zespołów roboczych z udziałem specjalistów, podjęta zostanie między innymi tematyka uwarunkowań żeglugowych na Wiśle i utrudnień przed jakimi staje hipotetyczny armator decydujący się na transport towarów drogą wodną, z portów morskich w głąb kraju. W części badawczej wyprawy bydgoscy studenci wspólnie z pracownikami Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku, gromadzić będą dane na temat ukształtowania szlaku i możliwości jego przystosowania do przewozu towarów, co przyczyni się z pewnością także do powrotu linii turystycznych. W latach 50 i 60 ubiegłego stulecia, na trasach z Warszawy do Gdańska, Płocka, Sandomierza i Kazimierza, panował ożywiony ruch pasażerski. Ostatnim statkiem, który w połowie lat 70 zakończył epokę żeglugi był Generał Świerczewski. W latach 90 próbę organizacji wycieczek po Wiśle dla turystów z zachodniej Europy i Stanów Zjednoczonych podjął niemiecki armator Peter Deilmann Reederei. Nieudaną. Motorowa jednostka nie była w stanie pokonać płycizn. Obecnie statki białej floty odbywają krótkie rejsy w rejonach nadwiślańskich miast, i są na przykład jedną z popularnych form zwiedzania Torunia. Pasażerowie mustrują się przy Bulwarze Filadelfijskim przed Bramą Ducha Świętego. Statek płynie wzdłuż z średniowiecznego zespołu miejskiego. Podczas 40-minutowej wycieczki turyści z jednej strony podziwiają panoramę starówki, z drugiej zalesione brzegi między innymi Kępy Bazarowej, wyspy wiślanej w środku miasta. Wyspa, w części stanowiąca rezerwat przyrody, ma znaczenie historyczne. W przeszłych wiekach przybijali doń kupcy, stąd jej nazwa, a w 1411 roku zawarto na niej pokój po zwycięskiej wojnie wojsk jagiellońskich nad zakonem krzyżackim.
Dwa bydgoskie dni
Ilu klientów mają armatorzy oferujący wycieczkowe rejsy, świadczy między innymi powodzenie wycieczek, dobrze sprzedających się także w Polsce, organizowanych przez niemiecką linią CroisiEurope. Bogaty program tygodniowej wyprawy MS Gérard Schmitter z nurtem Renu, z Lipska przez Strasburg, Rudesheim, Dusseldorf, Amsterdam, obejmuje zwiedzanie miast, do których zawija statek, wycieczki, udział w wydarzeniach kulturalnych na lądzie i imprezach na pokładzie. Przystosowanie do żeglugi trasy E40 pozwoliłoby wyruszyć Wisłą z Gdańska przez Warszawę, następnie Bugiem do Brześcia na Białorusi, i dalej przez Białoruś i Ukrainę do Morza Czarnego. Taki rejs będzie możliwy w przyszłości. Ten pilotażowy, badawczo-towarowy, który wyruszył 19 kwietnia z Portu Gdańsk witany był tego samego dnia w Tczewie, następnego dnia przybił do nabrzeża portu w Grudziądzu. Dwa kolejne dni spędzi w Bydgoszczy. W piątek, z udziałem widzów, w bydgoskim Brdyujściu odbędzie się pokazowy przeładunek kontenerów. W sobotę na Wyspie Młyńskiej toczona będzie debata o przyszłości żeglugi śródlądowej w Polsce i impreza plenerowa dla mieszkańców. W sobotę barka dopłynie do Solca Kujawskiego, popularnej turystycznej miejscowości podbydgoskiej. 23 kwietnia zestaw rzeczny zawinie do Torunia, a następnie dzień po dniu do Włocławka, Płocka, Nowego Dworu Mazowieckiego i Modlina, aby zakończyć rejs przy bulwarach w Warszawie.