Specyfika targów kluczem wyboru dla wystawców

Sezon targów turystycznych w kraju i za granicą, jak co roku, pomiędzy lutym a kwietniem, obfituje w wiele imprez, które skupiają z jednej strony organizatorów, z drugiej potencjalnych nabywców oferty turystycznej. A skoro turystyka specjalizuje się coraz bardziej i jednocześnie u klientów widzimy tendencje do bardziej świadomego wyboru oraz ukierunkowanych zainteresowań, coraz częściej spotykamy oferty turystyczne na targach uważanych za specjalistyczne.
W dniach 12-15 lutego 2015 roku w Warszawie, w Centrum Targowym przy ulicy Marsa odbyły się XXVII Targi Sportów Wodnych i Rekreacji WIATR i WODA.
Pomiędzy ponad 436. wystawcami z branży przemysłu jachtowego, pojawiają się regionalne i lokalne organizacje turystyczne, gminy i miasta portowe, centra kultury, turystyki i promocji. Ich obecność związana jest z położeniem przy rzekach klub akwenach i, co ważne, wypracowaniem markowego produktu turystycznego z segmentu turystyki wodnej. Dzięki dużym projektom unijnym, w tym również transgranicznym powstały bardzo dobre i profesjonalne oferty łączące wodniactwo ze zwiedzaniem ciekawych miejsc i korzystaniem z lokalnych atrakcji.
Więcej turystów w pętli
Prezentację szlaku wodnego „Wielka Pętla Wielkopolski " bywalcy tych targów spotykają tu po raz kolejny. Organizatorem stoiska regionalnegoWojewództwa Wielkopolskiego jest Wielkopolska Organizacja Turystyczna we współpracy z gminą Czerwonak, gminą Międzychód, powiatem konińskim i miastem Konin. Targi Wiatr i Woda w Warszawie to ważne wydarzenie dla miłośników sportów i turystyki wodnej – mówi Ewa Przydrożny, dyrektorka WOT – to oczywiście doskonała okazja do poznania najciekawszych turystycznych szlaków wodnych. Klienci targów wodniackich różnią się od tych z targów turystycznych większym przygotowaniem i znajomością tematu. Ci, który odwiedzili nasze stoisko, otrzymali komplet najnowszych wydawnictw poświęconych Wielkiej Pętli Wielkopolski, w tym praktyczny przewodnik nawigacyjny dla wodniaków, nagrodzony już na prestiżowych konkursach na najlepsze wydawnictwa turystyczne. Można było także pobrać aplikację na urządzenia mobilne pomocną w pływaniu po Pętli i planowaniu wycieczek z portów i marin w okolice szlaku wodnego. Liczący aż 690 km szlak wodny Wielka Pętla Wielkopolski obejmuje rzekę Wartę, Noteć i drogę wodną Warta – Kanał Bydgoski. Promocja tego produktu w kraju i za granicą, intensywna kampania w mediach i Internecie zaowocowała już zwiększeniem zainteresowania pływaniem po tym interesującym i urozmaiconym szlaku wodnym – wyjaśnia Ewa Przydrożny - oferta poszerzona jest o atrakcje kulturowe regionu oraz turystykę aktywną , w tym rowerową i konną
W łodzi houseboat drogą E70
Z roku na rok poszerza swą ofertę Warmińsko-Mazurska Organizacja Turystyczna, która nie opuszcza okazji, by wystawiać się na targach Wiatr i Woda. To konkretny klient i konkretne targi – mówi Irena Zawadlich z WMROT – odwiedzający dokładnie wiedzą, czego chcą i zadają precyzyjne pytania o konkrety. Pytają o zagospodarowanie, czartery jachtów, mariny. Zauważyłam, że w tym roku dużo popularniejsza staje sie część iławska Mazur, wokół jeziora Jeziorak, ze względu na lepszą dostępność komunikacyjną. W naszym regionie niesłabnącym powodzeniem cieszy się Kanał Elbląski i szlak kajakowy rzeki Krutyni, który liczy przeszło 100 km i przebiega przez najcenniejsze przyrodniczo tereny Mazur. Zarządza nim oddział Mazury PTTK, który był wraz z nami na stoisku. Oprócz niego wystawiały się z nami regiony partnerskie: Banska Bystrzyca ze Słowacji i rosyjski Obwód Kaliningradzki, który przyciągał wielu klientów zainteresowanych tą niedostępną do niedawna destynacją.
Dla większej przyjemności żeglowania, komfortu w marinach i atrakcyjności turystycznej odwiedzanych miejsc stworzone zostały nowe szlaki wodne. Jak bardzo potrzebne wodniakom są takie inwestycje, widać było na stoiskach drogi Wodnej E70 i Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego. Pierwsze z nich - MDW E70 – urządzone zostało dla łodzi typu houseboat, którą można przemierzyć ten szlak. Odwiedzający uzyskiwali informacje bezpośrednio na pokładzie lub w kokpicie jachtu od pracowników Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, realizujących projekt. To bardzo pobudza wyobraźnięklientów, mówią, że czują już pod stopami wodę – mówi Rafal Wasil z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego - frekwencja była ogromna, większa nawet, niż na ostatnich targach w Berlinie. Ten malowniczy i zróżnicowany szlak wodny łączy Europę Zachodnią, od Antwerpii i Rotterdamu, przez berliński węzeł śródlądowych dróg wodnych i północną Polskę, z rejonem Kaliningradu i dalej systemem drogi wodnej Niemna do Kłajpedy. Polski odcinek biegnie przez Odrę do Kostrzyna, gdzie łączy się z drogą wodną Odra-Wisła. Szlak prowadzi Wartą, Notecią, Kanałem Bydgoskim i Brdą, aż do styku z Wisłą (i MDW E40) w Bydgoskim Węźle Wodnym. Następnie droga biegnie Wisłą, Nogatem, Zalewem Wiślanym, do granicy z Obwodem Kaliningradzkim. Do systemu MDW E70 zaliczamy również Szkarpawę i rzekę Elbląg.
Alternatywa dla Mazur
Zachodniopomorski Szlak Żeglarski to oczko w głowie Województwa Zachodniopomorskiego, realizowany przez Lokalną Organizację Turystyczną „Związek Portów i Przystani Jachtowych" we współpracy z Zachodniopomorską Regionalną Organizacją Turystyczną. Wystawiamy się z tak dużym stoiskiem jedynie na targach żeglarskich, bo to jest nasz target – mówi kierownik biura ZPIPJ LOT Tomasz Matyśkiewicz – na typowych targach turystycznych prezentujemy swoją ofertę w skromniejszym zakresie. Targi Wiatr i Woda to świetna impreza, pozytywnie oceniana przez żeglarzy, których poziom świadomości na temat naszej oferty jest bardzo wysoki. Ich zdaniem, jesteśmy najbardziej dynamicznie rozwijającym się regionem żeglarskim, alternatywą dla Mazur. Oprócz imponującego stoiska podczas targów Wiatr i Woda na scenie głównej tragów odbyła się w dniu 12.02 o godz. 14.00 specjalna prezentacja tego wyjątkowego produktu przez Zbigniewa Jagniątkowskiego, prezesa ZPIPJ LOT i zarazem pomysłodawcę Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego. Szlak to nic innego jak sieć nowych i zmodernizowanych portów i przystani jachtowych na Pomorzu Zachodnim, zlokalizowanych nad Odrą, nad jeziorem Dąbie, w otoczeniu Zalewu Szczecińskiego oraz na wybrzeżu Morza Bałtyckiego, będących najkrótszą drogą wodną z Berlina do Skandynawii.
Targi to nie tylko nowości i z pewnością znaczna część zwiedzających przychodzi na targi także po to, by zdobyć informacje o ofertach funkcjonujących już od dawna. Giżycko od polowy istnienia targów, czyli od 2002 roku reprezentuje na targach Marcin Kędzierski z Centrum Promocji i Informacji Turystycznej w Giżycku, który jest prawdziwym weteranem tej imprezy, podobnie, jak Giżycko stanowi od lat centrum turystyki wodnej na Mazurach. - Nasz turysta do klient indywidualny, a oferta Mazur co roku niby taka sama, ale pojawiają się nowe elementy, jak ekomariny w Giżycku czy Rynie – informuje Marcin Kędzierski - w tym roku wystawiały się z nami firmy oferujące houseboaty, bo ta forma turystyki wodnej rozwija się bardzo w ostatnich latach. Mamy już kilkaset sztuk „pływających domów' i widać, ze popyt na nie ogromnie się zwiększa. Tegoroczna edycję targów Wiatr i Woda uważamy za bardzo udaną, lokalizacja sprawdziła się i dobrze rokuje na kolejne lata.
Innym smakowitym kąskiem dla miłośników wodnych atrakcji będzie wypoczynek w Augustowie, o czym przekonywała na swoim stoisku Augustowska Organizacja Turystyczna. Ten region oferuje moc atrakcji wodnych, takich jak spływy kajakami, tratwami, rejsy katamaranem, gondolą, statkiem, przejażdżka na nartach wodnych. Poprzez powiązane z nimi szlaki piesze, rowerowe i konne Puszczy Augustowskiej. To ogromna przyjemność brać udział w tak prestiżowych targach, jak Wiatr i Woda – mówi Emilia Słucka, dyrektorka Biura AOT. - Jako Augustowska Organizacja Turystyczna byliśmy tu nie raz i z całą pewnością wrócimy. Fantastyczni wystawcy, miła atmosfera oraz profesjonalizm organizatorów gwarantują sukces. Tu organizatorzy stoiska postawili na tradycyjne klimaty żeglarskie – leśne ognisko i gitara to widać sprawdzone akcenty wodniackie, bowiem ta inscenizacja zyskała wielką sympatię wśród targowych miłośników wodnych wakacji.
Elżbieta Tomczyk-Miczka.