Ruszamy z Parku Etnograficznego w Sanoku
Szlak Ikon. Dolina Osławy

Doliną rzeki Osławy (pogranicze Bieszczadów i Beskidu Niskiego) prowadzi malownicza (i nadal czynna) linia kolejowa z Zagórza koło Sanoka, m.in. przez Rzepedź, Komańczę ku granicy słowackiej i dalej. Ułatwia ona w znacznym stopniu poznanie najciekawszych obiektów sakralnych, choć oczywiście można także skorzystać ze znakowanego szlaku pieszego.
Autorem wyjątkowo starannie wydanego mini przewodnika „Szlak Ikon. Dolina Osławy” jest Robert Bańkosz, wybitny znawca i propagator tych stron. Publikacja ukazała się nakładem Urzędu Miejskiego w Sanoku. To bardzo dobrze, że władze tego pięknego historycznego miasta uważają, że jego promocja nie może być realizowana w oderwaniu od promocji okolic. Ich wyróżnikiem, poza malowniczymi krajobrazami i ciszą, jest przede wszystkim wielokulturowość i wielowyznaniowość. Tylko w samej Komańczy są świątynie: grecko-katolicka, prawosławna i rzymsko-katolicka.
Autor przybliża czytelnikom skomplikowaną historię tych ziem, położonych dziś na styku dwóch parków krajobrazowych – Jaśliskiego i Ciśniańsko- Wetlińskiego. Niestety, w wyniku zaniedbań, zaniechań, kradzieży, a także świadomego niszczenia cerkwi, ich pejzaż kulturowy został bardzo zubożony. Dlatego to, co pozostało jest godne szczególnej troski, a także popularyzacji. Szlak rozpoczyna się w Sanoku w parku etnograficznym tutejszego Muzeum Budownictwa Ludowego, największej krajowej placówki tego rodzaju. Muzeum skansenowskie prezentuje kulturę ludową dawniejszych i obecnych mieszkańców tych ziem: Łemków, Bojków, a także Pogórzan i Dolinian. W świątyniach doliny Osławy zachowały się przepiękne ikony. Na szlaku są m.in.: Wielopole, Szczawne, Rzepedź, Turzańsk, Komańcza, Wisłok Wielki, Radoszyce.
Jan Paweł Piotrowski