The Washington Post o pięknie i dramatycznej historii pałacu w Nieborowie
O przeszłości i czasach współczesnych pałacu Radziwiłłów w Nieborowie, który przetrwał nietknięty drugą wojnę światową, ominęły go grabieże powojenne i nie został zdewastowany w zgrzebnych czasach PGR-ów, w interesujący sposób informuje The Washington Post. Amerykańskich czytelników zachęcają do lektury miedzy innymi nazwiska znanych osobistości, które podejmowane były w Nieborowie. Między innymi królowa Hiszpanii Zofia, ówczesny wiceprezydent George H.W. Bush i Jacqueline Onassis.
Autorka artykułu Monika Ścisłowska z Associated Press zebrała garść frapujących i mało znanych faktów podczas wizyty w Nieborowie. Spotkała się tam z Moniką Antczak, kuratorką muzeum Pałacu Radziwiłłów wraz z ogrodem w Nieborowie i Ogrodu Romantycznego Heleny Radziwiłłowej w Arkadii, najlepiej zachowanym ogrodem w stylu angielskim w Europie. Barokowy pałac, wybudowany w 1696 roku na zlecenie prymasa Michała Radziejowskiego, przeszedł w ręce rodziny Radziwiłłów w 1774. Książe Michał Hieronim i jego żona Helena zaaranżowali wnętrza w stylu rokokowym i klasycystycznym i zgromadzili cenną kolekcję obrazów. Wokół pałacu zaaranżowany został ogród francuski. Pałacowe pomieszczenia i otoczenie wykonano według projektu Szymona Zuga, cenionego architekta swoich czasów. W pałacu gościli panujący i wiele znamienitych osobistości, m.in. Stanisław August Poniatowski, Fryderyk Wilhelm i najpotężniejszy władca Europy po upadku Napoleona cesarz Aleksander I. Spośród artystów wymieniani są w kronikach Julian Ursyn Niemcewicz, Jan Piotr Norblin, Aleksander Orłowski i Stanisław Trembecki. W czasach nam współczesnych podejmowani byli królowa Hiszpanii Zofia, ówczesny wiceprezydent George H.W. Bush i Jacqueline Onassis, szwagierka Stanisława Radziwiłła.
Przemyślność i zapobiegliwość księcia ocaliła Nieborów
Los sprzyjał rezydencji Radziwiłłów, która nieomal bez szwanku przetrwała pożogę drugiej wojny, a także mroczne lata powojenne, w których siedziby rodów szlacheckich popadały w ruinę, grabione i przekształcane w biura pegeerowskie. Odwiedzający mogą dziś docenić oryginalne wnętrza i meble z XVIII i XIX wieku. Do atrakcji zalicza się między innymi marmurową rzymską głowę Niobe z II w., XVII-wieczne weneckie globusy i rozległy park. Zachował się również warsztat produkcji majoliki. Jak mówi Monice Ścisłowskiej z Associated Press kuratorka muzeum Monika Antczak, zabytek zachował się w stanie, w jakim zostawił go Janusz Radziwiłł herbu Trąby. To przemyślność i zapobiegliwość księcia ocaliła Nieborów. Janusz Radziwiłł był potomkiem rodziny Hohenzollernów, która rządziła w Prusach. Znał także marszałka Rzeszy Hermanna Göringa, z którym w latach międzywojennych, polował w Puszczy Rominckiej. Te powiązania mogły chronić pałac w latach okupacji, gdy stacjonowały w Nieborowie oddziały niemieckie. Po wojnie pałac ratowały osobiste kontakty księcia z dyrektorem Muzeum Narodowego. Obiekt oznaczony został tablicą informacyjną państwowego muzeum. Czerwonoarmiści, plądrujący prywatne majątki ziemskie i siedziby arystokratów, nie tykali pałacu, nominalnie stanowiącego własność państwową ludu pracującego miast i wsi.
Choć ocalał, nie wrócił do Radziwiłłów
Mury zostały ochronione, osoba księcia nie. Władze radzieckie deportowały rodzinę na początku 1945 roku do obozu jenieckiego w Krasnogorsku. Po dwóch latach Radziwiłłowie zostali zwolnieni i powrócili do Polski. Nie wszyscy. Żona księcia zmarła, osłabiona trudami życia obozowego. Choć Nieborów ocalał, nigdy nie wrócił do Radziwiłłów. Książe dożył dni w skromnym warszawskim apartamencie. W pogrzebie uczestniczył syn Stanisław z żoną Lee, amerykańska aktorką, młodszą siostrą Jacqueline Onassis. Stanisław Albrecht Radziwiłł, mieszkał w Anglii od lat czterdziestych, był ojcem chrzestnym Johna F. Kennedy, syna zamordowanego prezydenta USA. Stanisław z towarzysząca mu Lee, złożył niezapowiedzianą, jednodniową wizytę w rodzinnych stronach. Przyjęty został godnie. Miłym akcentem było spotkanie z żyjącymi, pamiętającymi księcia, członkami pałacowej służby. W kronikach odnotowano pobyt George H.W. Busha, który odwiedzał Polskę kilkakrotnie. Po raz pierwszy w 1987 roku, jako wiceprezydent.
Czytelnicy The Washington Post, których zachęciła do przyjazdu do Nieborowa treść artykułu, odnajdą w nim przydatne informacje dotyczące terminów, w jakich muzeum udostępnione jest dla turystów, od 1 marca do października. 31 oraz ceny biletów: 6 USD.