W Pomorskiem powstało najwięcej w kraju lokalnych organizacji turystycznych. Co na tym zyskuje region?

Województwo wyróżnia się na tle innych

Turystyka to branża, która kryzysu się nie boi. Zwłaszcza pomorska, bo ona staje się potęgą gospodarki regionu. Dzięki temu, że funkcjonuje tu wiele stowarzyszeń zabiegających o powstawanie atrakcyjnych ofert dla wczasowiczów i przyciąganie gości, także z zagranicy.

W Pomorskiem powstało najwięcej w kraju lokalnych organizacji turystycznych. Co z tego ma region - zapytaliśmy Martę Chełkowską, dyrektor Departamentu Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, prezes Zarządu Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. Czy widać dokonania LOT i jakie są efekty tych działań? Jeżeli bowiem LOT najliczniej w Polsce powstają właśnie w Pomorskiem, to w atrakcjach i liczbie przyjmowanych gości województwo to powinno wyróżniać się na tle innych. I dzielić się z nimi wiedzą oraz doświadczeniem.

- Stale współpracują z nami 23 lokalne organizacje turystyczne - mówi Marta Chełkowska, prezes Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej (PROT). - Jedna ma trudności finansowe, nie stać jej na płacenie składek. Nie ma bowiem wsparcia od samorządu. Ponad 20 aktywnie działających LOT-ów na terenie województwa pomorskiego, to zadowalająca liczba. Mamy też ponad 120 punktów informacji turystycznej, najwięcej w Polsce. Te liczby świadczą o zaangażowaniu lokalnych społeczności i środowiska turystycznego.

Portale internetowe - magnesy na cudzoziemców

PROT stara się stwarzać lokalnym organizacjom turystycznym atrakcyjne warunki współpracy. Przede wszystkim, umożliwia dotarcie dziennikarzom zagranicznym do regionów. LOT i ich dokonania promowane są w mediach zagranicznych. - Wyjeżdżamy razem na targi, proponujemy witryny internetowe, które na wyszukiwarkach zajmują czołowe miejsca - mówi prezes Marta Chełkowska.