Biała Podlaska nie tylko w tranzycie
Kronika CIT prawdę ci powie

Małgorzata Rafał, kierownik Centrum Informacji Turystycznej w Białej Podlaskiej, z dużym optymizmem wypowiada się o bialskopodlaskiej turystyce, a przede wszystkim o turystach, którzy zadając bardzo ciekawe pytania wykazują się często niemałą wiedzą o słynnym grodzie Radziwiłłów.
Zauważam, że jednym z przejawów tej znajomości miasta jest również i ten fakt, że już dziś mało kto niepoprawnie wypowiada się, mówiąc, że właśnie był w „Białej Podlasce” zamiast - jak to powinno brzmieć - „w Białej Podlaskiej”. Dobrzy informatorzy w Centrum Informacji Turystycznej, a jest ich łącznie z panią Kierownik, trzech, to dziś faktycznie doradcy turystyczni.
Odwiedzający tę, bardzo dogodnie położoną przy trakcie turystycznym placówkę są przeważnie już nieźle „uzbrojeni” w wiedzę własną i wydobytą z Internetu. Kontakt z doświadczonym pracownikiem „it” pomaga w wyborze atrakcji turystycznych, a tu liczy się profesjonalizm i tak charakterystyczna podlaska życzliwość i gościnność.
Z rozmowy wynika, że dużą troską o rozwój informacji turystycznej wykazują się miejscy radni, a znaczną pomocą służą prezydent miasta Andrzej Czapski i bezpośrednio odpowiadający m.in. za sprawy turystyki wiceprezydent Waldemar Godlewski.
Pracownicy Centrum „it” cieszą się z licznych, bardzo pozytywnych wpisów dokonywanych w prowadzonej od czterech lat kronice CIT. Jak dowiaduję się, do kroniki tej często zaglądają też miejscy radni. Te opinie niewątpliwie krzepią i zachęcają od doskonalenia pracy.
W placówce nie brak materiałów promocyjnych, finansowanych przez samorząd, ale także ze środków Unii Europejskiej. Współpraca z partnerami białoruskimi i Konsulatem Białorusi w Białej Podlaskiej ułatwia wymianę materiałów promocyjnych. W opinii rozmówczyni coraz liczniejsi odwiedzający ze wschodu Europy to prawdziwi turyści.
Korzystne jest usytuowanie organizacyjne placówki w strukturach Bialskiego Centrum Kultury. Dobre są relacje z Lubelską Regionalną Organizacją Turystyczną. Rozmówczyni jest członkiem Zarządu i sekretarzem LROT.
Biała Podlaska jest miastem o dużych tradycjach akademickich. W Centrum Informacji Turystycznej pracuje jeden z absolwentów tutejszego Zamiejscowego Wydziału warszawskiej AWF, dobrze układają się także relacje z bialską Państwową Szkołą Wyższą.
Miasto pięknieje, co stale potwierdzają turyści. W przyszłym roku zyska park przypałacowy, w którym trwają prace rewitalizacyjne.
W Centrum „it” trwają prace przygotowawcze do udziału w obchodach 50-lecia informacji turystycznej. Małgorzata Rafał obiecuje przygotowanie opracowania nt. historii bialskiej „it”, która funkcjonuje w różnych strukturach od 1975 roku. Opracowanie ukaże się w ramach „Złotej Księgi Polskiej Informacji Turystycznej” przygotowywanej przez warszawską ALMAMER Szkołę Wyższą w związku z ogólnopolską konferencją organizowaną 23 października 2013 r.
Jan Paweł Piotrowski