Polska przyciąga zagranicznych turystów. Szykuje się rekord odwiedzin
Niemal trzy miliony turystów odwiedziło Polskę w pierwszym półroczu tego roku. To o 200 tys. przyjezdnych więcej, niż w analogicznym okresie przed rokiem.
Choć sezon letni jeszcze się nie skończył, to polskie władze mogą cieszyć się z turystycznego zainteresowania naszym krajem. Z danych za pierwsze półrocze 2017 roku, a więc nie uwzględniających jeszcze letniego sezonu wakacyjnego, przytaczanych przez „Dziennik Gazetę Prawną” wynika, że Polskę od stycznia do czerwca odwiedziło prawie trzy miliony turystów. A to oznacza, że liczba zagranicznych wczasowiczów w Polsce, w porównaniu z 2009 rokiem wzrosła niemal dwukrotnie. To – jak wynika z danych GUS – również o 200 tys. więcej, niż w rekordowym poprzednim roku. W 2016 r., jak w czerwcu podawało "Ministerstwo Sportu i Turystyki”, z zagranicy przyjechało do Polski o 4,5 proc. więcej turystów niż w 2015 r., czyli ok. 17,5 mln ludzi.
Drugie półrocze, z okresem wakacyjnym, z zasady jest czasem zwiększonego ruchu turystycznego. Stąd też przewidywania, że również w obecnym roku może paść rekord zagranicznych odwiedzin.
– Mamy swoje pięć minut. Składa się na to jednak kilka czynników. Nie tylko nasilające się ataki terrorystyczne u naszych zachodnich sąsiadów – twierdzi Dariusz Wojtal, wiceprezes Polskiej Izby Turystyki, którego cytuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
Jego zdaniem popularność Polski wśród zagranicznych turystów to również efekt coraz wyższej jakości oferowanych w naszym kraju usług turystycznych. Baza noclegowa o wysokim standardzie jest także o co najmniej około 20-30 proc. tańsza, niż w krajach Europy Zachodniej. Często te różnice są jeszcze większe, np. za pokój w czterogwiazdkowym hotelu za granicą trzeba zapłacić od 100 do 140 euro. W Polsce można taki dostać już za 60-80 euro.
Jak dodaje, zapracowaliśmy sobie na taki wynik również wysoką jakością oferowanych usług. Polska gwarantuje dostęp do bazy noclegowej o bardzo dobrym standardzie, w cenie przynajmniej o 20–30 proc. niższej niż w zachodniej Europie. Pokój w czterogwiazdkowym hotelu można wynająć w Polsce za 60–80 euro. Za granicą trzeba za niego zapłacić od 100 do 140 euro. A jak pokazują międzynarodowe badania, atutem Polaków jest nie tylko wysoki standard i niska cena pokoi, ale również ich czystość. Pod tym względem plasujemy się na drugim miejscu na świecie, po Japonii.
Na korzyść Polski działa także kulturowe podejście do turystów. Otwartość, gościnność i przyjazny stosunek są silnym magnesem decyzyjnym przy wyborze kierunku przez zagranicznych wczasowiczów. – To ma szczególne znaczenie. Jak wynika z międzynarodowych badań, dziś podróżuje się nie dlatego, by oglądać zabytki, ale by mieć wrażenia – podkreśla w „Dzienniku Gazecie Prawnej” Dariusz Wojtal.
Nie bez znaczenia pozostaje również fakt, że Polska jest uznawana za jeden z najbezpieczniejszych krajów w Europie.
Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”, fot. Jerzy Kociatkiewicz/Flickr.com