Wrocławskie lotnisko kontynuuje wakacyjne wzrosty

W sierpniu Port Lotniczy Wrocław obsłużył 305,8 tys. pasażerów. To o 21,8 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2016 roku. W szczycie sezonu wakacyjnego wyraźnie wzrosło zainteresowanie lotami na południe Europy. Samoloty do Malagi, Alicante czy na Teneryfę wypełnione były blisko w 100%.

W sierpniu Port Lotniczy Wrocław odnotował wzrosty we wszystkich segmentach ruchu. Ogromną popularnością cieszyły się połączenia niskokosztowe, które wybrało o 22,7 proc. więcej pasażerów, a także loty do największych europejskich hubów przesiadkowych (tu wzrost również wyniósł 22,7 proc.).

Sierpień przyniósł duży wzrost liczby podróżnych wybierających loty czarterowe - było ich więcej o 19,8 proc. W sumie od stycznia do sierpnia 2017 roku z usług wrocławskiego lotniska skorzystało 1 919 234 podróżnych. To o ponad 313 tys. więcej niż w tym samym okresie 2016 roku.

- Wszystko wskazuje na to, że na koniec tego roku osiągniemy prognozowany wynik 2,8 mln obsłużonych pasażerów, a być może nawet go przekroczymy – mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław. – Sprzyja temu obecna siatka połączeń, w której do dyspozycji podróżnych jest rekordowa liczba, prawie 70 kierunków, wśród których jest kilka nowości między innymi Lizbona, Lwów, Reykjavik, Tel Awiw oraz Palma na Majorce. Przyczyni się do tego również rekordowy zimowy rozkład, w którym znajdzie się wiele nowych kierunków, z Zurichem linii Swiss Airlines na czele. To bardzo dobre wiadomości dla mieszkańców Wrocławia i regionu ale nie tylko. Systematycznie wzrasta liczba pasażerów wrocławskiego lotniska, którzy przyjeżdżają do nas spoza Dolnego Śląska. W samym sierpniu wzrosła ona o kilka procent – dodaje.

Sierpień przyniósł duży wzrost liczby pasażerów korzystających z połączeń na południe Europy, które są realizowane głównie przez linie Ryanair i Wizz Air. Jest to widoczne zwłaszcza w wypełnieniach samolotów lecących do Hiszpanii, Grecji czy Portugalii. W przypadku Malagi, Alicante i Teneryfy średnie wypełnienie wyniosło blisko 97 proc., a Lizbony i Chanii około 96 proc..

W sierpniu wzrosło zainteresowanie podróżnych ofertą sieciowych połączeń międzynarodowych (ponad 32 tys. pasażerów). W tym segmencie bardzo dobrze radzi sobie tegoroczna nowość od PLL LOT, czyli połączenie do Tel Awiwu. Samoloty lecące w tym kierunku były wypełnione średnio aż w 83 proc.. To doskonały wynik w przypadku połączenia funkcjonującego dopiero trzeci miesiąc. Bardzo dobre wyniki notuje również Frankfurt nad Menem. W tym przypadku zajętych było średnio 84 proc. miejsc. Od sezonu zimowego Lufthansa zwiększy liczbę rejsów na tej trasie do czterech dziennie.

Już w październiku siatka połączeń poszerzy się o także o Zurych (Swiss Air Lines). To długo wyczekiwane połączenie, o które zabiegało lotnisko. Czekali na nie przedstawiciele wielu międzynarodowych firm, między innymi Credit Suisse, UBS, które mają swoje siedziby
i oddziały na Dolnym Śląsku lub w sąsiednich regionach.

- To właśnie pracownicy tych przedsiębiorstw, a przede wszystkim ich kadra kierownicza, jest głównym klientem na trasie Wrocław-Zurych. Dzięki nowemu połączeniu znaczenie Wrocławia jako ważnego ośrodka biznesowego jeszcze się zwiększy, przyciągając kolejne firmy oraz inwestorów – mówi Dariusz Kuś.

W sierpniu wzrost odnotowały także połączenia krajowe – o 22,7 proc. Wciąż niesłabnącą popularnością cieszą się loty linii Ryanair na lotnisko im. Chopina w Warszawie, z których możemy korzystać aż trzy razy dziennie (wzrost o 50,9 proc.).

Źródło: Port Lotniczy Wrocław; fot. materiały prasowe