LOT do Tokio
13 stycznia br. z lotniska Chopina wystartował w pierwszy regularny lot na trasie Warszawa - Tokio Dreamliner LOT-u numerze RC.
Jest to drugie dalekodystansowe polskiego narodowego przewoźnika. To zapowiedź kolejnych tras na wschód, które zapowiada polski przewoźnik. Dowódcą rejsu był kapitan Jarosław Górny.
Nowa trasa LOT-u do Azji to najpoważniejsze przedsięwzięcie w ramach serii połączeń uruchamianych na początku tego roku. LOT stara się by obostrzenia unijne nałożone na przewoźnika po udzieleniu mu pomocy publicznej, zastały jak najszybciej wyrównane i uzupełnione nową ofertą.Nie jest to jednak pierwsze spotkanie polskiego narodowego przewoźnika z krajem kwitnącej wiśni. W formule czarterowej LOT latał na tej trasie do Tokio w latach 1973 -1981, a później epizodycznie w 1990 roku.
Lot inauguracyjny poprzedził briefing prasowy zorganizowany dla licznej grupy dziennikarzy polskich i zagranicznych zaproszonych do odbycia tej historycznej podróży. Marcin Celejewski p.o. prezesa Lot-u powiedział, że linia ogromnie liczy na powodzenie tego przedsięwzięcia, a dotychczasowe bookingi nastrajają optymizmem. Jak zaznaczył, na najbliższe dwa miesiące sięgają one ponad 70 procent i są wyższe od założeń pierwotnych. Z kolei dyrektor Radosław Paruzel, reprezentujący lotnisko Chopina powiedział, że znaczenie trasy Warszawa – Tokio, jako siódmej dalekodystansowej trasy oferowanej ze stołecznego lotniska, jest niezwykłe i wzmacnia pozycję stołecznego portu, dając mu szansę na pozyskanie kolejnych pasażerów z całej Europy. Marcin Celejewski pytany o kolejne trasy azjatyckie zaznaczył, że prace nad uruchomieniem lotów do Seulu cały czas trwają i w ciągu najbliższego czasu powinniśmy poznać więcej szczegółów. Z kolei połączenie Warszawa – Bangkok, które w tej chwili zostało odsunięte w realizacji na kolejne miesiące , ma cały czas szanse na uruchomienie. Decyzja w tej sprawie to jednak perspektywa co najmniej kilku miesięcy.
Wśród gości oficjalnej delegacji znaleźli się oprócz dziennikarzy między innymi Radosław Domagalski Łabędzki, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju, Naofumi Makino dyrektor generalny JETRO Polska, Rafał Szymtke, prezes POT, Sławomir Majman, prezes PAIZ oraz liczni przedstawiciele polskiego biznesu oraz partnerzy LOT-u z firm handlowych i turystycznych.
Przewoźnik dołożył starań by dzień inauguracji stał się niezapomnianym przeżyciem dla uczestników lotu, ale również dla wszystkich innych. Zadbano o japońskie elementy wystroju lotniska, które mają zachęcać pasażerów do skorzystania z nowej oferty. LOT postarał się także by zaproszonym gościom zaprezentować udogodnienia nowej strefy odpraw, w której szczególny nacisk położono na wygodę pasażerów klasy business. Oprócz licznych, niezwykle estetycznych, stanowisk odprawy, bardzo wygodny jest bez wątpienia tzw. Fast Trac dla pasażerów biznesowych, znajdujący się tuż obok wspomnianej strefy. Atrakcją rejsu inauguracyjnego były także japońskie atrakcje kulinarne w gaicie oraz saloniku klasy business. Japońskie herbaty, wina oraz przekąski stworzyły radosną atmosferę jaką wyraźnie było widać w czasie boardingu. Jak na rejs inauguracyjny przystało, lotowski produkt pokładowy został także wzbogacony o specjalny serwis. Na pokładzie serwowane są japońskie dania, opracowane specjalnie dla LOTu. W klasie business serwowane są japońskie wina umeshu oraz Sake Souhana, serwowane w takich prestiżowych miejscach jak Pałac Cesarski w Tokio. We wszystkich klasach pokładowych serwowana jest japońska herbata sencha. Z kolei w systemie rozrywki pokładowej jest już dostępna opcja wyboru języka japońskiego, oraz japońskie filmy. W składzie załogi na wszystkich rejsach obecna jest osoba mówiąca w tym języku. Jest to stałe rozwiązanie ułatwiające komunikację z mieszkańcami Nipponu.
Lot do Tokio trwał dziesięć godzin i dziesięć minut. To wielka przewaga konkurencyjna dla LOT-u, który oferując loty z Warszawy loty non stop do stolicy Japonii, umożliwia skrócenie podróży o około pięć - sześć godzin wobec najlepszych ofert obecnie dostępnych na rynku, wymagających dodatkowo przesiadki w którymś z portów europejski. O godzinie 9.28 czasu lokalnego polski 787 dokołował do rękawa w terminal 1 portu lotniczego Narita.
W 2016 r. liczba turystów japońskich w Polsce może przekroczyć po raz pierwszy w historii liczbę 70.000 odwiedzających (m.in. dzięki przeprowadzeniu kampanii promocyjnej o nazwie „Lubię Polskę” przez Polską Organizację Turystyczną oraz organizację XVII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. F. Chopina w Warszawie).