Pamiątkowa tablica w Morskim Oku
Sir Hillary, tatrzański góral

W 60 lat od dnia, kiedy dwaj pierwsi ludzie, nowozelandczyk Edmund Hillary i nepalski Szerpa Tenzing Norgay wspięli się na szczyt Mount Everest, w schronisku nad Morskim Okiem odsłonięto pamiątkową tablicę. Przypomina ona miejsce, z którego Sir Hillary patrzył na Tatry w czerwcu 2004 roku podczas wizyty w Polsce na zaproszenie Polskiej Organizacji Turystycznej.
Odsłonięcia pamiątkowej tablicy dokonał Rafał Szmytke, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej wspólnie z Lechem Drożdżyńskim, prezesem Zarządu Głównego PTTK i Moniką Rogozińską, prezes Polish Chapter of the Explorers Club. Uroczystość w Morskim Oku była punktem ogólnoświatowego programu upamiętniającego dzień zdobycia najwyższego szczytu ziemi. Odbyła się przy współpracy Polskiej Organizacji Turystycznej, PTTK, Polskiego Związku Alpinizmu, Polish Chapter of the Explorers Club i Green Lite Travel New Zeland. Wzięli w niej między innymi udział Andrzej Gąsienica-Makowski, starosta tatrzański, Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego, Stanisław Łukaszczyk, wójt gminy Bukowina Tatrzańska, Jerzy Kalarus, prezes Spółki Karpaty, Paweł Skawiński, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego oraz polscy himalaiści. Do Polski nie mogła przyjechać żona legendarnego zdobywcy dachu świata Lady June Hillary. W jej imieniu list do obecnych odczytał Bogusław Nowak, fundator tablicy, który przyjaźnił się z Hillarym. Dokonania oraz postać Sir Edmunda Hillary’ego przypomniał Adam Zaborowski, doradca prezesa POT. Ceremonię poprowadziła Jolanta Grus, dyrektor Biura Komunikacji POT.
Pamiętny tydzień w Polsce
Sir Edmund Hillary z żoną Lady June przebywali z wizytą studyjną w Polsce na zaproszenie Polskiej Organizacji Turystycznej i polskiego oddziału The Explores Club przez tydzień, od 16 do 22 czerwca 2004 roku. Podróże sędziwego himalaisty i polarnika niezmiennie przyciągały uwagę środowiska podróżników i poszukiwaczy przygód z całego świata. Podczas relacjonowanej przez media wizyty w Polsce, Sir Hillary poznawał produkty turystyczne, które mogą stanowić atrakcyjną ofertę dla międzynarodowego grona miłośników podróży oraz uczestniczył w wielu spotkaniach w Warszawie, Krakowie i w Zakopanem. Znamienity gość przyjęty został w pałacu prezydenckim przez Aleksandra Kwaśniewskiego, który udekorował go Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP w uznaniu wybitnych zasług dla światowego himalaizmu oraz za działalność charytatywną. Podczas tygodnia w Polsce wziął udział w wielu spotkaniach, między innymi ze studentami i kadrą naukową Politechniki Warszawskiej i Uniwersytetu Jagiellońskiego. W Zakopanem - z Januszem Onyszkiewiczem, prezesem Polskiego Związku Alpinizmu oraz Leszkiem Cichym i Krzysztofem Wielickim, zdobywcami Mount Everestu. W Schronisku PTTK nad Morskim Okiem podejmowali go polscy górale, a starosta tatrzański Andrzej Gąsienica-Makowski pasował go na górala.
– Sir Hillary’emu Polska i jej mieszkańcy niezwykle przypadli do serca. Ten niezwykły człowiek był w kontaktach z innymi bardzo miły i bezpośredni. Znakomicie czuł się wśród górali. Nie krył wzruszenia spotykając się z wyrazami serdeczności, jakie zewsząd płynęły – wspomina Adam Zaborowski, który spędził wiele czasu z Hillarym w trakcie jego pobytu w naszym kraju.
Zdobycie Bogini Matki Śniegu, najwyższego szczytu na Ziemi, nie jest jedynym dokonaniem nowozelandzkiego hodowcy pszczół, choć to ono zapewniło mu sławę i trwałe miejsce w historii. Wielki podróżnik zdobył oba bieguny, przepłynął Ganges od oceanu do źródeł, założył fundację Himalayan Trust, która wybudowała w Nepalu 27 szkół, 2 szpitale, lotniska, mosty i wodociągi. Był honorowym prezesem międzynarodowego stowarzyszenia odkrywców i badaczy The Explorers Club. Królowa Elżbieta II nadała Hillary’emu tytuł szlachecki oraz udekorowała Orderem Imperium Brytyjskiego. Władze Nepalu ogłosiły go honorowym obywatelem królestwa.
- poprzednia
- następna »»