Zimowy urlop w Polsce. Tani, czy wprost przeciwnie
16 stycznia rozpoczęły się w kilku regionach Polski ferie zimowe. Ostatnie województwa zakończą wypoczynek 26 lutego. Oznacza to, że przez najbliższe półtora miesiąca polskie góry przeżyją prawdziwy najazd turystów krajowych. Czy jest jednak szansa, że oprócz mieszkańców Polski w naszych górach pojawią się także turyści zagraniczni? Czy oferta wypoczynku zimowego w Polsce ma szanse być atrakcyjna, również cenowo, także dla turystów zagranicznych?
Od kilku lat Polska Organizacja Turystyczna poszukuje odpowiedzi na pytanie o atrakcyjność cenową zimowych wyjazdów w polskie góry zlecając monitoring konkurencyjności cenowej polskich produktów turystycznych w relacji do ofert głównych konkurentów. Poniżej omówiono wybrane wyniki badania zrealizowanego w sezonie zimowym 2015/2016, w którym uwzględniono również oferty z sezonu 2014/2015.
Zróżnicowanie cen
Średnia cena 1 osobonoclegu dla całego koszyka usług turystycznych wybranych do analizy wyniosła w sezonie zimowym 2015/2016 około 359 zł. Polska, wraz z Czechami i Słowacją, znalazła się w strefie cen niższych. Średnia cena 1 osobonoclegu w Polsce wyniosła 288 zł, gdy w Czechach i na Słowacji odpowiednio: 284 zł i 312 zł. Ceny wyższe od przeciętnych odnotowano natomiast w przypadku Niemiec i Austrii. Największy wzrost cen w sezonie 2015/2016 miał miejsce na rynku słowackim (+16,1%), najmniejszy zaś – na austriackim. Wzrost cen w Polsce był stosunkowo duży (+15,4%), zbliżony do tego, który zanotowano dla rynku czeskiego (+14,6%).
Wszystkie dotychczas przeprowadzone badania dowodzą ogromnego zróżnicowania cen ofert wypoczynku zimowego, obserwowanego na każdym z rynków. Największe zróżnicowanie odnotowano w przypadku rynku słowackiego i austriackiego, najmniejsze – w Czechach i w Polsce. Rynek czeski i polski charakteryzują się ponadto największym udziałem cen niskich i średnich: w latach 2014 – 2016 ceny blisko 58% ofert w przypadku Czech i ponad 54% w przypadku Polski nie przekroczyły 250 zł za 1 osobonocleg. W Austrii i Niemczech zaobserwowano natomiast wysoki udział cen średnich (a w odniesieniu do Austrii – także przekraczających średnią).
Konkurencyjność ofert
Czy polska oferta jest konkurencyjna na wybranych najważniejszych rynkach emisyjnych, za które uznano Niemcy, Wielką Brytanię, Holandię, Ukrainę i Rosję? W ostatniej edycji badania najwyższe ceny zanotowano na rynku holenderskim (390 zł za 1 osobonocleg), a najniższe na rosyjskim (224 zł). W porównaniu z innymi krajami recepcyjnymi Polska jest najbardziej konkurencyjna na rynkach ukraińskim i rosyjskim (polska oferta jest tu najtańsza w stosunku do pozostałych oferentów; odpowiednio 230 zł i 146 zł za 1 osobonocleg). Na obydwu rynkach nieco droższa, ale zbliżona do polskiej była oferta czeska (233 zł i 148 zł). Relatywnie konkurencyjna jest oferta polska na rynku brytyjskim, choć sprzedawana nieco drożej niż czeska (257 zł za 1 osobonocleg w przypadku Polski i 203 zł w przypadku Czech). Z badań wynika, że w sezonach 2014/2015 i 2015/2016 najbliższymi konkurentami Polski były: na rynku brytyjskim, na Ukrainie i w Rosji – Czechy, a w Holandii i w Niemczech – Słowacja.
W porównaniu do analizy przeprowadzonej dla sezonu zimowego 2013/2014 pozycja Polski w stosunku do pozostałych krajów uwzględnionych w badaniu (Czech, Słowacji, Niemiec i Austrii) zmieniła się z umiarkowanie korzystnej na korzystną. W obydwu sezonach zimowych 2014/2015 i 2015/2016 usługi świadczone w Polsce znalazły się w strefie cen niższych niż średnia dla całego badanego obszaru. W stosunku do lat poprzednich pozycja Polski w rankingu badanych krajów uległa zdecydowanej poprawie: niższe okazały się jedynie ceny niektórych usług w Czechach (np. narciarstwa zjazdowego). W latach 2014-2016 wiele produktów sprzedawano w Polsce po cenach porównywalnych lub niższych w stosunku do konkurentów (np. zimowy wypoczynek w górach). W wielu przypadkach pozycję konkurencyjną poprawia bogatszy niż na Słowacji i zdecydowanie bogatszy niż w Czechach zakres usług zawartych w ofercie.
O badaniu
W badaniu konkurencyjności ceny usług turystycznych świadczonych w Polsce porównywane są z tymi, które oferują nasi główni konkurenci, za których uznano: Czechy, Słowację, Austrię i Niemcy. Analizą zostały objęte usługi oferowane turystom na najważniejszych dla polskiej turystyki zimowej europejskich rynkach emisyjnych: niemieckim, brytyjskim, holenderskim, ukraińskim i rosyjskim. W Polsce badanie ograniczono do czterech województw, dla których turystyka zimowa stanowi produkt priorytetowy: małopolskiego, podkarpackiego, dolnośląskiego i śląskiego. Badaniem objęto okres od połowy grudnia 2014 do końca marca 2015 oraz od połowy grudnia 2015 do końca marca 2016. W obydwu badanych sezonach zimowych analizie poddano łącznie 3 976 dostępnych na rynku ofert. W ramach badania analizowano zarówno oferty touroperatorów, agentów turystycznych, jak i bezpośrednich usługodawców. W obszarze badań znalazły się następujące produkty: sporty zimowe (narciarstwo zjazdowe i biegowe, snowboard, jazda na łyżwach, bojery, saneczkarstwo), zimowy wypoczynek w górach i święta w górach. Podstawowa analiza materiału opiera się na średniej cenie 1 osobonoclegu. Wyliczany jest również wskaźnik użyteczności, rozumianej jako szczegółowa zawartość oferty, mierzonej w relacji do ceny, którą trzeba za nią zapłacić.
Raporty z kolejnych edycji badania „Konkurencyjność cenowa polskich produktów turystycznych w relacji do ofert głównych konkurentów” autorstwa dr hab. Teresy Skalskiej, realizowanego na zlecenie Polskiej Organizacji Turystycznej, w tym raport Zima 2014-2016, dostępne są na stronie www.pot.gov.pl (http://pot.gov.pl/do-pobrania/l/materialy-do-pobrania/badania-i-analizy).
Opracowanie: Joanna Węglarczyk, Departament Strategii, Polska Organizacja Turystyczna