Pomorze (niebanalnie) kusi łodzian
Pomorska Regionalna Organizacja Turystyczna, której nigdy nie brakowało inwencji w pomysłach marketingowego łowienia turystów, w maju zarzuciła sieć na łodzian. Dodajmy, zmotoryzowanych, których przekonuje argument, że dzięki możliwości szybkiego przemieszczenia się na północ kraju autostradą A1, dojazd na Pomorze zabiera często niewiele więcej czasu, niż przejazdy w ciągu dnia ulicami zakorkowanego miasta. Dorzućmy do tego pobudzające wspomnienia z wakacji, mniej i bardziej znane turystom atrakcje Pomorza, podsunięte kierowcom tkwiącym w sznurze aut na czerwonym świetle. Taki wabik trudno zbyć obojętnością.
Autorem pomysłu tej nietuzinkowej akcji promocyjnej jest Agencja Promocji Miast i Regionów. Odtwórcy wakacyjnych scenek przed zafrapowaną niecodziennym zdarzeniem uliczną widownią, pojawili się na kilku łódzkich skrzyżowaniach, między innymi na zatłoczonym Rondzie Korfantego i dwóch skrzyżowaniach ulicy Zachodniej. Łodzianie są w pewien sposób uprzywilejowani w bezproblemowym skomunikowaniu z Pomorzem. – Jesteśmy blisko, trzy godziny autostradą. Szybko, wygodnie i bezpiecznie – przekonuje Krystyna Hartenberger-Pater, dyrektorka Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. – Dlatego zapraszamy łodzian, by przyjeżdżali na Pomorze nie tylko w czasie letnich wakacji. Łatwy dojazd to pretekst, by odwiedzać Pomorskie znacznie częściej, również w weekendy – uzasadnia dyrektorka PROT.
Najczęstsze skojarzenie z Pomorzem dotyczy oczywiście bałtyckich plaż. Trzystukilometrowy pas wybrzeża, od Ustki, przez Sopot, po Krynicę Morską i Piaski, to ciągnące się piaszczyste plaże i nadmorskie miejscowości. Jednak atrakcje regionu pomorskiego na nich się nie kończą. Nawet w porze słoty turysta bez trudu znajdzie w ofercie propozycje pozwalające nie ulec nudzie i nastrojowi straconego czasu. Do głównych punktów programu należy Sea Park w Sarbsku, fokarium na półwyspie helskim i Akwarium Gdyńskie, Europejskie Centrum Solidarności w obiekcie o postindustrialnej stylistyce, nowo otwarte gdyńskie Muzeum Emigracji w dawnym Dworcu Morskim, Sopot Classic w Operze Leśnej oraz Festiwal „Literacki Sopot”. W głębi regionu na turystów również czeka wiele atrakcji. Pełne folklorystycznych odniesień Kaszuby czy Kociewie, Szwajcaria Kaszubska kusząca malowniczym krajobrazem polodowcowym, i aromatami tradycyjnej kuchni, szlak zamków gotyckich z pokrzyżackimi warowniami w Malborku i Gniewie, Faktoria Rzymska w Pruszczu Gdańskim, jedna z ostatnich punktów na historycznym szlaku bursztynowym, łączącym wybrzeże Bałtyku z terytorium Cesarstwa Rzymskiego. Warto odwiedzić opactwo cysterskie w Pelplinie, gdzie znajduje się jedyny w Polsce egzemplarz Biblii Gutenberga.
Dozę merytorycznej wiedzy na temat ofert Pomorza otrzymały osoby, które wykorzystały weekend na tak zwaną turystykę shopingową w murach słynnego centrum handlowego Manufaktura. Przedstawiciele subregionów szczegółowo zapoznawali wszystkich zainteresowanych ze szczegółami pozwalającymi zaplanować pełen wrażeń, krótszy lub dłuższy, wypad z Łodzi autostradą A1 obierając kierunek na Pomorze.
Partnerami Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej w organizacji przedsięwzięcia były Miasto Ustka, Lokalna Organizacja Turystyczna Ustka, Stowarzyszenie Turystyczne Kaszuby, Powiat Kartuski, Miasto Pruszcz Gdański, Faktoria Rzymska w Pruszczu Gdańskim, miasto Malbork, Lokalna Organizacja Turystyczna Kociewie, Gdańska Organizacja Turystyczna oraz miasto Sopot i Stowarzyszenie Turystyczne Sopot.